Konfederacja może mieć wielki problem. Wiele wskazuje bowiem na to, że Państwowa Komisja Wyborcza zakwestionuje sprawozdanie finansowe partii. Konrad Berkowicz, poseł ugrupowania, ujawnił powód takiej decyzji PKW. Jest on wyjątkowo kuriozalny.
Od wczoraj coraz głośniej mówi się o tym, że Konfederacja może stracić subwencję. Powodem takiej decyzji jest zakwestionowanie przez PKW sprawozdania finansowego ugrupowania. Brak finansowania z budżetu państwa może być dla partii bardzo bolesny. Wpłynie bowiem na jej codzienną działalność.
O tym, dlaczego Konfederacja może stracić subwencję pisze poseł tej partii Konrad Berkowicz. Okazuje się, że powód jest wyjątkowo kuriozalny. „PKW odrzuciło sprawozdanie finansowe WYŁĄCZNIE z tego powodu, że w kampanii wśród setek tysięcy plakatów, bannerów i innych materiałów reklamowych pojawił się gdzieś JEDEN rollup z poprzedniej kampanii (koszt 300 PLN) gdzieś w tle jednego ze spotkań z wyborcami” – wyjaśnia poseł.
Polityk dodaje jednak, że ma nadzieję, iż Sąd Najwyższy zakwestionuje decyzje PKW. „Sąd Najwyższy oczywiście – przy odrobinie zdrowego rozsądku i elementarnego równego traktowania podmiotów politycznych decyzję PKW unieważni” – pisze.
Konfederacja może stracić subwencję. Berkowicz: wnioski są dwa
W dalszej części swojego wpisu Konrad Berkowicz podkreśla, że w zaistniałej sytuacji należy wyciągnąć dwa wnioski.
„Wnioski z tej decyzji są dwa: 1) w PKW ani zdrowego rozsądku, ani równego traktowania podmiotów politycznych brakuje 2) sprawozdanie finansowe Konfederacji jest wzorowe – NIC bowiem poza tym absurdalnym zarzutem PKW na Konfederacje nie znalazło” – podkreśla poseł. „A naciski musiałby być ogromne…” – dodaje.
Jeszcze wcześniej wpis zamieścił Robert Winnicki, który stwierdził, że Konfederacja będzie musiała przygotować się na batalię w sądzie. „Czekamy ze spokojem na pismo i szykujemy się na ewentualną batalię w tej sprawie” – napisał polityk Ruchu Narodowego i jeden z liderów Konfederacji.