Funkcjonariusze policji, którzy pojawili się na konferencji naukowej dotyczącej Karola Marksa w Pobierowie (Zachodniopomorskie) na polecenie prokuratury sprawdzali, czy nie doszło do „propagowania innego totalitarnego ustroju państwa” – poinformował PAP rzecznik policji w Gryficach.
O wejściu policji na teren ośrodka Uniwersytetu Szczecińskiego w Pobierowie poinformował w sobotę na Facebooku jeden z jej uczestników, Tymoteusz Kochan.
„Tymczasem wczoraj podczas konferencji naukowej o Marksie w Pobierowie w postaci dwóch funkcjonariuszy odwiedziła nas policja. Sprawdzała, czy nie prowadzimy +antynarodowej działalności+ i fotografowała nasze wydawnictwa (tzn. kilka numerów zupełnie dostępnej w sieci Nowej Krytyki), a także spisała organizatora” – napisał Kochan. Autor wpisu jest redaktorem czasopisma filozoficznego „Nowa Krytyka”, które organizowało konferencję.
Czytaj także: Policjanci weszli na konferencji nt. Karola Marksa. Szef MSWiA przeprasza za interwencję
Oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Gryficach podkom. Zbigniew Frąckiewicz poinformował PAP, że policjanci wykonywali czynności „na polecenie prokuratora Prokuratury Rejonowej Szczecin Zachód”. Sprawdzali, „czy nie doszło do zachowań wypełniających znamiona przestępstwa z art. 256 § 1 kk. i publicznego propagowania +innego totalitarnego ustroju państwa+”.
„Policjanci, realizując wytyczne prokuratora, przeprowadzili rozmowę z organizatorem konferencji naukowej, zbierając informacje na temat programu i przebiegu konferencji. Interwencja policjantów zakończyła się sporządzeniem notatki, która zostanie przekazana do właściwej prokuratury zlecającej powyższe czynności” – poinformował podkom. Frąckiewicz.
W konferencji „Karol Marks: 2018” wzięli udział naukowcy m.in. z Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy czy Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.