Wiatr pozwolił na rozegranie tylko jednej serii skoków w Willingen. Zwyciężył w kapitalnym stylu Norweg Halvor Egner Granerud. W trudnym konkursie dobrze spisali się skoczkowie z Polski. Drugie miejsce wywalczył Piotr Żyła, zaś życiowy wynik ustanowił Klemens Murańka.
To nie był łatwy konkurs. Dzisiejsze zawody na skoczni w Willingen upłynęły pod znakiem problemów z warunkami. Pierwsza seria była wielokrotnie przerywana ze względu i ostatecznie jury zrezygnowało z prób rozegrania drugiej części konkursu.
W tych trudnych warunkach najlepiej poradził sobie Norweg Halvor Egner Granerud. Lider Pucharu Świata skoczył aż 149 metrów i pokonał drugiego w stawce Piotra Żyłę o prawie 20 punktów.
Dzisiejszy występ do udany z pewnością zaliczyć może Klemens Murańka, który zakończył konkurs na czwartej pozycji. To najwyższe miejsce w zawodach Pucharu Świata w jego karierze. W czołowej „10” konkurs skończył jeszcze jeden reprezentant Polski – Dawid Kubacki (10.). Punkty zdobyli również: Jakub Wolny (18.), Andrzej Stękała (21.) oraz Kamil Stoch (27.).
Ósma wygrana Halvora Egnera Graneruda, drugie miejsce Piotra Żyły, rekordowy wynik Klemensa Murańki! #Willingen #skijumpingfamily pic.twitter.com/YD0i4Cwv4V
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) January 31, 2021
Granerud poza zasięgiem w szalonym konkursie w #Willingen. Cieszy podium Piotra Żyły i 4. lokata, czyli PB Klimka Murańki, któremu wysoka pozycja na zwieńczenie tego weekendu po prostu się należała. Szkoda, że nie oczko wyżej, ale jak się nie ma, co się lubi… #skijumpingfamily
— Piotr Bąk (@bo0nkers) January 31, 2021
