Konwencja wyborcza Konfederacji. Nad sceną pojawił się wymowny symbol [FOTO]

W sobotę odbyła się konwencja wyborcza Konfederacji KORWiN 
Braun Liroy Narodowcy, która oficjalnie rozpoczęła kampanię wyborczą koalicji do Parlamentu Europejskiego. Uwagę zwrócił jeden z elementów umieszczony nad sceną.

W sobotę odbyła się konwencja wyborcza Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy. Wzięli w niej udział liderzy list z poszczególnych okręgów wyborczych. Przemawiał m.in. Janusz Korwin-Mikke, Grzegorz Braun i Piotr Liroy Marzec. Koalicja zaprezentowała kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Przedstawiono też podstawowe złożenia programowe Konfederacji.

Wymowny symbol nad sceną

Krzysztof Bosak zwrócił się do internautów z pytaniem, czy zwrócili uwagę na pewien „detal” umieszczony nad sceną. Chodzi o godło Polski, którego nie mogło zabraknąć w związku z patriotyczno-narodowym charakterem Konfederacji. Bosak zwrócił uwagę, że mimo całej nowoczesnej oprawy konwencji, to właśnie narodowy symbol zasługuje na szczególne miejsce.

Konwencja wyborcza Konfederacji. Mocny głos eurosceptyków

Lider partii KORWiN Janusz Korwin-Mikke zwrócił uwagę, że PiS jako partia rządząca gra „dobrego glinę” i zapewniając, że nie popiera postulatów ruchu LGBT, nie wprowadza ustawy, która zniosłaby realizację takich postulatów. – PiS, PO – jedno zło – ocenił. Jego zdaniem PiS nie chroni także Polski przed Unią Europejską. – To PiS wciągnęło nas do UE. (…) To dzięki podpisowi śp. Lecha Kaczyńskiego utraciliśmy niepodległość i prawo unijne ma pierwszeństwo przed polskim – stwierdził.

Głos zabrał również Grzegorz Braun. – Nie będą zboczeńcy wychowywać dzieci, a Żydzi i Niemcy uczyć nas historii – stwierdził reżyser, który odnosił się też do warszawskiej Karty LGBT+ i walki o prawdę historyczną z Izraelem.

Piotr Liroy-Marzec krytykował obecny kształt Unii Europejskiej.

– Mieliśmy się wszyscy pięknie różnić w Unii Europejskiej, a okazało się, że musimy zrezygnować ze swojej niepodległości. Nie tak miało to wyglądać, gdy w 2004 roku składaliśmy podpis akcesyjny. Czuję się oszukany – mówił raper i polityk. – Dziś Angela Merkel stwierdza, że państwa narodowe mają zrzec się niezależności. Nie na to się umawialiśmy. Tylko Konfederacja reprezentuje interes obywateli. PiS i PO dogadują się z europejską biurokracją ponad naszymi głowami – dodał Liroy.

Na konwencji przemawiał też lider Ruchu Narodowego Robert Winnicki.

–Nie pozwolimy na zamykanie polskich kopalń, na upadek polskich firm energetycznych, na szalony wzrost cen za prąd. Zrobimy to, czego boi się PiS: wypowiemy Pakiet Klimatyczny – mówił.

Źródło: Twitter.com, wMeritum.pl