Premier Ewa Kopacz nie ukrywa swojego oburzenia wypowiedzią włoskich projektantów na temat adopcji dzieci przez osoby homoseksualne. – Jestem przeciwny temu, aby dzieci były wychowywane przez dwie osoby o skłonnościach homoseksualnych – powiedział Gabbana. – Jestem oburzona tą wypowiedzią – skomentowała Kopacz.
Geje przeciw homoadopcji
Dolce i Gabbana udzieli wywiadu włoskiej gazecie „Panorama”. Choć sami nie ukrywają swoich homoseksualnych skłonności, to stwierdzili, że lesbijskie i gejowskie pary nie powinny adoptować dzieci. Uważają, że to „sprzeczne z naturą”.
Czytaj także: Dolce i Gabbana uginają się pod presją LGBT?
Włoscy projektanci skrytykowali także zapłodnienie metodą in vitro. – Prokreacja musi być aktem miłości – powiedzieli. In vitro określali słowami „wybieranie nasienia z katalogu”, „wynajmowanie macicy”, a dzieci, które zostały poczęte w ten sposób nazwali „syntetycznymi”.
– Życie ma swój naturalny rytm. Są pewne rzeczy, których nie powinno się zmieniać – zauważyli dyktatorzy mody.
Kopacz: To skandal
Podczas środowej konferencji prasowej Ewa Kopacz skrytykowała wypowiedź sławnych projektantów. Powiedziała też, że nie dziwi się klientom, którzy zrezygnują z kupowania produktów marki D&G. – W Polsce mamy swoje doświadczenie i wiemy, jak nieodpowiedzialni ludzie w mediach publicznych próbowali pokazywać dzieci z in vitro jako dzieci szczególnie naznaczone – mówiła Kopacz do dziennikarzy.
– Powiem szczerze, w dniu, w którym podpisywałam projekt tej ustawy [o in vitro – przyp. red.], spotkałam się z rodzicami i dziećmi z in vitro. Nie robiłam z tego show medialnego, ale tam na tym spotkaniu widziałam wielką radość tych ludzi, którzy od lat czekali na swoje dzieci – piękne, zdrowe, cudownie rozwinięte maluchy. Uważam, że to jest skandal, jeśli ktokolwiek próbuje stygmatyzować te dzieci i opowiadać tak nieprzyzwoite rzeczy o tych dzieciakach – kończy Kopacz.