Wiceprezydent Kielc Andrzej Sygut poinformował, że włoski klub AS Roma jest bardzo poważnie zainteresowana przejęciem udziałów w Koronie Kielce. Potwierdzeniem tego był list, który Sygut otrzymał od pełnomocnika włoskiego klubu.
W czwartek podczas posiedzenia rady miasta Kielce uchwalono, że urząd miasta ponownie dofinansuje kielecki klub. Tym razem Korona otrzyma dofinansowanie o wysokości 2,8 miliona złotych. Jednak miasto nie jest na tyle bogate, by ciągle dokładać do działania „Złocisto-Krwistych”, więc władze miasta poszukują inwestora.
Niespodziewaną informację podczas rady podał wiceprezydent Andrzej Sygut. Przeczytał on list od pełnomocnika Gianluci Di Carlo AS Romy, w którym jest potwierdzenie zainteresowania kupnem ze strony Włochów. Treść listu brzmi następująco: – Mamy zamiar zainwestować w klub Korona. Jest oczywistym, że będzie to skutkowało nabyciem akcji, bo to jedyna zgodna z prawem możliwość. Zdajemy sobie sprawę, że nasza propozycja może nie wydawać się wystarczająco interesująca dla pana oponentów w Radzie Miasta. W tej sytuacji zwracamy się więc do RM o odblokowanie płynności finansowej klubu. Czekamy na jak najszybszą wizytę pana w Rzymie, gdzie moglibyśmy kontynuować dalsze negocjacje. Oczekujemy, że klub nie będzie miał żadnych zaległości finansowych – brzmiała treść sensacyjnego listu.
Czytaj także: Włochy zamiast Grecji. Kolejny kryzys przybliża koniec euro
Zainteresowanie potwierdził również dyrektor sportowy trzykrotnych mistrzów Włoch – Walter Sabatini, lecz postawił także pewne warunki dla władz klubu z T-Mobile Ekstraklasy: – Potwierdzamy zainteresowanie i możliwość kupna klubu. W celu kontynuowania tej drogi potrzebujemy zapewnienia, że klub nie posiada żadnych zadłużeń, aczkolwiek to wy odpowiadacie za zobowiązania powstałe przed podpisaniem umowy. Zapraszamy do spotkania w Rzymie lub w Kielcach – napisał Sabatini.
Na razie nie wiadomo czy dojdzie do porozumienia pomiędzy dwoma stronami ewentualnej transakcji, lecz gdyby sprzedaż Korony doszła do skutku, wówczas można śmiało twierdzić, że byłaby to jedna z większych sensacji w historii polskiej piłki nożnej.