Korwin-Mikke zamiast Tuska na debacie z Kaczyńskim

Prezes Kongresu Nowej Prawicy – Janusz Korwin-Mikke zapowiedział swój udział na debacie dotyczącej służby zdrowia organizowanej na 3 marca przez Prawo i Sprawiedliwość.

Dziś biuro prasowe Kongresu Nowej Prawicy wydało komunikat, w którym zapowiada obecność prezesa partii na debacie pomiędzy szefem Platformy Obywatelskiej – Donaldem Tuskiem i Jarosławem Kaczyńskim. Tematem debaty będzie jedna z największych bolączek Polaków- służba zdrowia. Według zapowiedzi obu oponentów debata ma opierać się na merytorycznych argumentach. Największym wydarzeniem będzie możliwość zobaczenia prezesa PiSu w trakcie debaty. Jak wiadomo, Jarosław Kaczyński od dłuższego czasu unika tego typu starć. Jednakże teraz obie największe partie prowadzą kampanię przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, stąd ta decyzja o organizacji debaty. Czy Polacy dostaną żądane odpowiedzi? Czy któryś z prelegentów znajdzie rozwiązanie na problemy służby zdrowia?

Według Janusza Korwina-Mikke nie. Stąd jego zapowiedź o pojawieniu się na debacie. Można wywnioskować z tego, że oprócz wspomnianych partii, do wyścigu o miejsce w Parlamencie Europejskim dołącza Nowa Prawica.

Czytaj także: Polacy na Litwie są pozostawieni samym sobie!

Korwin- Mikke uważa, że pojedynek między Kaczyńskim, a Tuskiem jest bezsensowny, gdyż oboje mają to samo zdanie na temat służby zdrowia i jedyną alternatywą w tej sprawie jest program KNP, który opowiada się za prywatyzacją wspomnianego sektora. Jak możemy przeczytać w oświadczeniu:

Debata Jarosława Kaczyńskiego z Donaldem Tuskiem w sprawie służby zdrowia nie ma najmniejszego sensu, bo obaj politycy mają w jej sprawie dokładnie takie samo zdanie. Mogą co najwyżej pokłócić się np. o godziny rozpoczęcia dyżurów przez pielęgniarki, co pacjentom specjalnie nie pomoże. Odmienne rozwiązanie – czyli prywatyzację służby zdrowia – proponuje natomiast Kongres Nowej Prawicy. W związku z tym zamierzam pojawić się na debacie 3 marca, by przedstawić alternatywne stanowisko.

Już sam fakt debaty Kaczyński-Tusk to zapowiedź ciekawego widowiska. Natomiast, z dodatkiem ekstrawagancji Janusza Korwina-Mikke to może być niesamowite show.

Dalej czytamy o nadziei prezesa KNP, że Jarosław Kaczyński nie przestraszy się dyskusji z nim oraz braku racji w nazywaniu PiS partią prawicową:

Mam nadzieję, że Jarosław Kaczyński nie stchórzy i podejmie dyskusję na merytorycznym poziomie. Jest to tym bardziej istotne, że PiS aspiruje do miana partii prawicowej, tymczasem państwowa służba zdrowia to rozwiązanie socjalistyczne, a więc lewicowe. Taka debata byłaby szczególnie ważna z tego względu, że Polacy nie pamiętają już, że służba zdrowia może być całkowicie prywatna, co zapewniłoby szybszy dostęp do lepszych i tańszych usług medycznych – więc trzeba im taką możliwość zaprezentować.

3 marca zapowiada się więc akcja, której długo nie zobaczymy nawet hollywoodzkich superprodukcjach.

Źr.: nowaprawicajkm.pl
Fot.: Marek Dudziński, Łukasz Pasim, frydlewicz.pl