Podczas briefingu prasowego w Sejmie przedstawiciele Wolności skomentowali plany rządu na kolejne podwyżki podatków, tym razem dotyczące akcyzy na piwo i e-papierosy.
Prezes Janusz Korwin-Mikke odniósł się do sprawy: – Wiadomo było, że program 500+ spowoduje podwyżki podatków, bo żeby dać 500 zł trzeba najpierw zabrać ludziom 700 zł. I to właśnie robią.
Powiedział także: Obiecuję w imieniu partii, że jeśli będziemy mieli coś do powiedzenia, zlikwidujemy program 500+, a dzięki temu będziemy mieli 700zł więcej w kieszeniach.
Wiceprezes partii Wolność Robert Anacki wyjaśnił: – Rząd po raz kolejny szuka pieniędzy w naszych kieszeniach, by realizować swój program socjalny. Tym razem padło na podniesienie akcyzy od alkoholu i wyrobów tytoniowych. Sprzedaż wyrobów alkoholowych wysokoprocentowych spada, więc rząd zaczyna szukać tych pieniędzy gdzieś indziej, mówiąc nam, że „dba o nasze zdrowie”.
– Oprócz wyrobów piwowarskich, akcyza ma być podniesiona na e-papierosy – przypomniał wiceprezes Anacki. – PiS uważa, że tym samym wpływy do budżetu się zwiększą. Chcemy tutaj zaznaczyć, że rząd po raz kolejny nie odrobił lekcji, ponieważ w 2014 r. Platforma Obywatelska również podniosła akcyzę na wyroby alkoholowe i automatycznie wpływy do budżetu z tego tytułu spadły.
Wiceprezes Robert Anacki powiedział: Jeżeli minister Morawiecki nie wie, czym jest krzywa Laffera, to powinien odrobić podstawową lekcję ekonomii i postąpić podobnie jak chociażby SLD, które obniżyło akcyzę, co automatycznie spowodowało, że wpływy do budżetu rosły (…).
– Wpływy z podatków na pewno nie wzrosną, bo dramatyczny wzrost akcyzy spowoduje, że powstanie szara strefa czy import alkoholu w szarej strefie – ostrzegał wiceprezes Robert Anacki. – Powstanie także większa przestępczość. Podejmując taką decyzję obecny rząd wpływa na to, że bezpieczeństwo Polski spadnie, będą powstawały gangi, które będą przemycały alkohol (…).
Robert Anacki podkreślił: Sprzeciwiamy się tym decyzjom i proponujemy, by minister Morawiecki odrobił podstawową lekcję ekonomii z której wynika, że to obniżenie akcyzy może spowodować wzrost wpływów do budżetu.
Europoseł Janusz Korwin-Mikke dodał żartobliwie: Rząd podnosi akcyzę na e-papierosy, bo spadają mu dochody ze sprzedaży zwykłych papierosów. Ludzie bezczelnie przestają umierać na raka płuc i trzeba temu zapobiec…
Źródło: inf. prasowa