Nie przywykłam, by prasa analizowała każde moje słowo – i nie wiedziałam, że w polityce można wszystko tak przekręcać. O tym, że Ojciec może mnie umieścić na liście wyborczej rozmawialiśmy luźno jakieś dwa tygodnie wcześniej. Potem już o tym nie rozmawialiśmy (Ojciec był w rozjazdach) i o tym, że na niej jestem dowiedziałam się, gdy pojawił się ktoś ze Sztabu bym podpisała zgodę na kandydowanie. I tyle. Ja z polityką mam tyle wspólnego, że podatki i ZUS zrujnowały mi butik, i mocno wątpię, bym dostała się do Parlamentu Europejskiego. Kandyduję by wyborcy wiedzieli, że to lista Korwin-Mikkego, nie mam na imię „Janusz” więc chyba nikogo nie oszukuję.
Tymczasem strona „NaTemat” podała to tak: „Dowiedziałam się dopiero kilka dni temu, ojciec mnie wpisał bez wiedzy – mówi Korynna Korwin-Mikke”. Efekt: pani Joanna Senyszynowa twierdzi, że ktoś sfałszował mój podpis!
To proszę zrobić analizę grafologiczną i nie zawracać mi głowy. A jak p.Senyszynowa nie ma dzieci, to zazdrości temu, kto je ma!
Korynna Korwin-Mikke
Niebawem przylatuję do Wielkiej Brytanii. Plan spotkań wygląda następująco:
– Leicester, 1 maja, godzina 19:00
https://www.facebook.com/events/628449473890041/
– Nottingham, 2 maja, godzina 19:00
https://www.facebook.com/events/441652095938576/
– Birmingham, 3 maja, godzina 12:00
https://www.facebook.com/events/684889944906676/
– Londyn, 3 maja, godzina 17:00
https://www.facebook.com/events/741795482531552/
– Londyn, 4 maja, godzina 10:00
https://www.facebook.com/events/622452854497815/
– Southampton, 4 maja, godzina 15:00
https://www.facebook.com/events/613066165442939/
– Southampton, 4 maja, godzina 19:00
https://www.facebook.com/events/554881974619450/
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Grafika przygotowana przez stronę: Korwin na dziś