Janusz Korwin-Mikke gościł na antenie Polsat News w programie Bogdana Rymanowskiego. Już przy pierwszych słowach polityka doszło jednak do spięcia. Lider Konfederacji w mocnych słowach uderzył w Rymanowskiego.
Rymanowski rozpoczął program przypominając, że Korwin-Mikke miał gościć w jego programie w piątek. Polityk nie wytrzymał. „Czuję się już lepiej, może tego nie widać po moim głosie. Natomiast to, co pan zrobił w piątek, to był skandal i poniżej wszelkich standardów dziennikarskich.” – rozpoczął.
„Pan rozmawiał ze mną, jak nie było mnie w studio. Jak pan śmiał coś takiego robić? Rozmawiał pan z Robertem Winnickim, a nie ze mną. To jest skandal.” – grzmiał Korwin-Mikke.
Czytaj także: Kacper Płażyński z najlepszym wynikiem w Gdańsku
„Proszę mi wybaczyć, ale to, co pan teraz mówi jest bardzo niegrzeczne wobec gospodarza tego programu. To była normalna rozmowa z panem Robertem Winnickim.” – odpowiedział Bogdan Rymanowski. „Trudno, żebym nie przygotował się na Korwin-Mikke, skoro pan dopiero 20 minut przed wejściem do studia poinformował, że pana nie będzie.” – dodał prowadzący. „Godzinę i 20 minut.” – wtrącił polityk.
„Jeżeli pan chce, możemy dywagować o tym, co się stało w piątek. Ale to już jest przeszłość. Czy możemy porozmawiać o tym, co będzie w przyszłości?” – próbował zmienić temat Rymanowski.
„Zauważyliście państwo, że podali wszystkie komitety z wyjątkiem Konfederacji? Były wyniki ze studia wszystkich komitetów z wyjątkiem Konfederacji.” – zauważył Korwin-Mikke. Następnie zgodził się rozmawiać o przyszłości.
Lider Konfederacji zwrócił się do polityków innych formacji przebywających w studiu. „Wy wszyscy jesteście bandą pijaków… pijawek chciałem powiedzieć, przepraszam bardzo. Których celem jest wyciągnięcie pieniędzy od ludzi.” – grzmiał Korwin-Mikke.
Czytaj także: Kaczyński kontra Kidawa-Błońska! Kto ma lepszy wynik?
„Panie prezesie, czy pan uważa, że takie ponowne wejście do gry, kiedy pan zaczyna od obrażania wszystkich, jest ok?” – zapytał Bogdan Rymanowski. „Nie, ja tylko pana obrażam.” – stwierdził Korwin-Mikke.
Źr. polsatnews.pl