Janusz Korwin-Mikke ogłosił, że Tomasz Sakiewicz przeprosił za swoją wypowiedź pod jego adresem. Chodzi o wypowiedź, która padła na antenie Radia WNET prawie dwa lata temu.
„Tomasz Sakiewicz zapłacił 10.000 zł i przeprosił za swoją wypowiedź na mój temat na antenie radia WNET” – ogłosił w poniedziałek Janusz Korwin-Mikke.
Na koniec swojego wpisu polityk Konfederacji dał do zrozumienia, że możemy się spodziewać kolejnych pozwów. „Będziemy pozywali tych, co nie wycofają fałszywek opartych o pomówienia p. Sakiewicza” – zakomunikował Korwin-Mikke.
Korwin-Mikke starł się z Sakiewiczem. Wiadomo, o którą wypowiedź chodziło
Poseł odsyła do linku z przeprosinami zamieszczonymi na portalu wnet.fm. W komunikacie wyjaśniono, że sprawa dotyczyła wypowiedzi z 17 kwietnia 2019 roku. – Przypisał Januszowi Korwin-Mikke poglądy takiej jak: „popieranie nazizmu czy obrona Hitlera” – czytamy.
Wspomniana rozmowa miała miejsce jeszcze przed kampanią wyborczą do jesiennych wyborów parlamentarnych. Sakiewicz ubolewał nad postawą Konfederacji, która – w jego opinii – działa na korzyść liberalnej lewicy. „W Polsce odbiorą PiS-owi parę procent i dzięki temu powstanie pierwszy po 1989 roku rząd liberalno-lewicowy” – tłumaczył redaktor naczelny „Gazety Polskiej”.
„Każdy ma prawo istnieć na scenie politycznej i walczyć o głosy. Jednak to, że oni nawiązują do najbardziej szkodliwych dla Polski haseł, jak wyprowadzenie wojsk amerykańskich, jak popieranie nazizmu, czy obrona Hitlera” – tłumaczył wówczas.
. @TomaszSakiewicz @GPtygodnik : Polacy są robieni w konia przez lewicę, która wykorzystuje ludzi urwanych z choinki [tj. @KONFEDERACJA_ @grzegorz_braun @JkmMikke ]. Oni nazywają się narodowcami? (…)Służą nie wiadomo komu, ale na pewno nie Polakom.
— RadioWnet (@RadioWNET) April 17, 2019
YT: https://t.co/axUADFv5Ph pic.twitter.com/DRLPivL3an