Władysław Kosiniak-Kamysz jest wymieniany w gronie potencjalnych kandydatów opozycji na prezydenta. Jednak ostatni wpis szefa Polskiego Stronnictwa Ludowego nie przypadło gustu bardziej liberalnym wyborcom. Polityka skrytykował m.in. Tomasz Lis. Redaktor naczelny „Newsweek Polska” szybko doczekał się odpowiedzi.
Władysław Kosiniak-Kamysz wspólnym kandydatem opozycji na prezydenta? Według najnowszych doniesień dziennikarzy „Wprost” to właśnie na niego stawia Donald Tusk. Szef Rady Europejskiej miał się spotkać z liderem ludowców, a podczas rozmowy poruszyli temat wyborów prezydenckich.
Jeżeli powyższe doniesienia się potwierdzą, Kosiniak-Kamysz stanie przed życiową szansą. Jednak kluczem do zwycięstwa mogą okazać się lewicowi wyborcy. Czy lider ludowców przekona do siebie osoby o liberalnych poglądach na sprawy społeczne? W jego sukces najwyraźniej wątpi Tomasz Lis.
Czytaj także: Tomasz Lis skomentował swój stan zdrowia. Przyznaje, że zaskoczyła go reakcja internautów
„Niektórzy z niezrozumiałych powodów nie są w stanie zrozumieć, że wybory prezydenckie nie są wyborami ministranta miesiąca, a w związku z tym, że konkurencją dla ministranta nie musi być ministrant” – napisał redaktor naczelny „Newsweek Polska”.
Na słowa dziennikarza zareagował inny polityk PSL – Miłosz Motyka. „Pan pod rękę z panem Grzegorzem idzie po którą to już porażkę? Nic się nie nauczyliście, nic nie zrozumieliście, nie wyciągnęliście żadnych wniosków. Razem zgasicie światło w Platformie” – napisał.
Kosiniak-Kamysz o św. Ricie
Wpis redaktora jest łączony z niedawną notką Władysława Kosiniaka-Kamysza na temat św. Rity. Polityk przypomniał, że jest ona patronką od spraw trudnych i beznadziejnych. Do swojego wpisu dołączył obraz świętej.
Niektórzy internauci docenili szczerość polityka PSL. Jednak w komentarzach pojawiło się wele głosów krytycznych. Część sygnalizowała, że poglądy religijne to prywatna, a nie polityczna sprawa inni dopatrywali się w zachowaniu polityka intrygi i przypominali, że jeszcze kilka miesięcy temu startował we wspólnej koalicji z ugrupowaniami, które walczą z Kościołem.
Proszę nie podlizywać się do osób wierzących. Pamiętamy komu Pan klaskał. Hańba‼️
— Cezary Rutkowski ✝️?? (@CezaryRutkowsk1) November 1, 2019
Dużej odwagi trzeba dzisiaj, by mówić, że się jest katolikiem. Szczególnie, gdy się jest po stronie Opozycji.
— Aleksandra Wasilewska (@PlatformaVideo1) November 1, 2019
Zatem i ja pokażę obraz Świętej dla mnie ważnej. Obraz podarowany dla mnie przez księdza, który nawet mnie nie spotkał. Ale przekazał, by Matka Boża opiekowała się mną. pic.twitter.com/ir2agpkOHO
Źródło: Twitter, Wprost