Polscy koszykarze z historycznym sukcesem. Po piątkowym zwycięstwie 77:69 nad reprezentacją Chorwacji podopieczni Mike’a Taylora zapewnili sobie awans do Mistrzostw Świata. Po raz pierwszy od 52 lat!
Spotkanie Polska-Chorwacja było przedostatnim meczem Biało-Czerwonych w drugim etapie kwalifikacji w grupie J. Polacy mieli jeszcze szansę na awans w przypadku porażki, jednak już w piątek chcieli zapewnić sobie sukces. I tak się stało, chociaż początek na to nie wskazywał.
Po siedmiu minutach gry Chorwacji prowadzili aż 14:0. Wtedy Polacy rzucili się do odrabiania strat, zdobyli w pierwszej kwarcie osiem punktów, pozwalając rywalowi zdobyć jedynie dwa. Mimo to, pierwszą kwartę Biało-Czerwoni przegrali aż 8:16.
W kolejnych częściach meczu było już znacznie lepiej. Druga kwarta była wyrównana, ostatecznie Polakom udało się ją wygrać 24:20, ale prawdziwą siłę pokazali dopiero w drugiej części spotkania. Trzecia i czwarta kwarta wygrane przez Biało-Czerwonych odpowiednio 29;23 i 16:10 to pokaz umiejętności podopiecznych Mike’a Taylora. Polacy wykazywali bardzo dużą skuteczność w rzutach zarówno za dwa, jak i za trzy punkty, a także imponowali znakomitą grą defensywną.
Ostatecznie polscy koszykarze wygrali w Varażdinie z Chorwacją 77:69 i na jeden mecz przed końcem tego etapu rozgrywek zapewnili sobie awans do finałowego turnieju Mistrzostw Świata. Polacy awansowali na MŚ po raz pierwszy od 52 lat. Poprzednim razem ta sztuka udała się w 1967 roku. Wówczas podopieczni Witolda Zagórskiego polecieli do Urugwaju, gdzie zajęli piąte miejsce.
A tak wyglądała radość polskich koszykarzy i trenera w szatni.
Czytaj także: Wisła Kraków pozyskała utalentowanego zawodnika. Dzięki kibicom
Źr.: Twitter/KoszKadra, Twitter/Krzysztof Sendecki