Norweskie podium. Kowalczyk nie ukończyła biegu na 30 km

Justyna Kowalczyk nie ukończyła biegu na 30 km w stylu łyżwowym. Złoty medal zdobyła Marit Bjoergen, druga na metę dobiegła Therese Johaug, a podium uzupełniła Kristin Steira.

Na trasę sobotniego ruszyło 57. zawodniczek. Na początku biegu prym wiodły Skandynawki. Norweżka Therese Johaug i Finka Kerttu Niskanen utrzymywały się na prowadzeniu. Justyna Kowalczyk na pierwszym pomiarze czasu (2,5 km) zajmowała 20. lokatę ze stratą 4.7 s. do prowadzącej Johaug. Następnie na prowadzenie wyszła Marit Bjoergen, a Kowalczyk przesunęła się na 6. pozycję. Po pięciu kilometrach Polka była na 7. pozycji. Do prowadzącej Bjoergen traciła 2,7 sekundy. Druga była Johaug, a trzecia Kalla. Pozostałe nasze reprezentantki spisywały się słabo. Pierwsze pomiary czasowe wskazywały na to, że będzie to bardzo szybki bieg.

Na dziesiątym kilometrze był usytuowany punkt zmiany nart. W tym miejscu mistrzyni olimpijska na tym dystansie zajmowała 6. pozycję, a następnie przesunęła się o pozycję wyżej. Niestety trzy norweskie zawodniczki (Johaug, Steira, Bjoergen) znacząco oderwały się od reszty stawki. W pogoń ruszyła Krista Lahteenmaki, która wyrobiła sobie przewagę nad Polką. Po 12,5 kilometrach Kowalczyk traciła już 29,4 s do prowadzącej Johaug. Zajmowała 8. pozycję. Na półmetku biegu okazało się, że Justyna Kowalczyk zeszła z trasy biegu.  W ciągu dalszego etapu biegu na trasie nie dochodziło do istotnych roszad na pozycjach. Trzy Norweżki nadawały niesamowite tempo, powiększając sukcesywnie swoją przewagę nad resztą zawodniczek. Czwarta zawodniczka biegu traciła już ponad 42. sekundy do prowadzącej trójki. Po 48. minutach biegu Bjoergen już miała przewagę ponad 50 sekund nad Czeszką Evą Vrabcovą. Zmiany następowały jedynie w grupie pościgowej, która była jednak bardzo daleko od prowadzącej trójki. Na pięć kilometrów przed metą, norweska trójka miała wypracowaną przewagę 1. min. 06. sek. nad resztą stawki.

Czytaj także: Kowalczyk deklasuje rywalki w Lillehammer

Finisz rozstrzygnął się między Bjoergen i Johaug. Kristin Steira nie wytrzymała tempa swoich reprezentacyjnych koleżanek. Chwilę przed stadionem, Bjoergen oderwała się od Therese Johaug, i to ona zdobyła złoty medal olimpijski.

Najlepsza z Polek, Sylwia Jaśkowiec, zajęła 33. miejsce, tracąc do Bjoergen 4:42.4. Paulina Maciuszek była 41. (strata 7:39.5), a Kornelia Kubińska – 43. (strata 8:52.5).

Wyniki biegu:

…

fot. Wikimedia Commons