W ciągu zaledwie jednego dnia, argentyńska waluta straciła aż jedną trzecią swojej wartości względem amerykańskiego dolara.
Jeszcze w trakcie poprzedniego tygodnia, jeden dolar kosztował Argentyńczyków 9,8 peso. Krach walutowy spowodował, że peso straciło aż 30 procent swojej wartości, a amerykański dolar jest obecnie wyceniany na 13 peso.
Powodem takiej sytuacji jest decyzja argentyńskiego rządu, który zdecydował się uwolnić krajową walutę i pozwolić na bardziej swobodny przepływ kapitału. Alfonso Prat-Gay, pełniący funkcję ministra finansów, zapewnił, że Argentyna otrzyma wkrótce zagraniczną pomoc – jej rezerwy walutowe mają zostać zasilone kwotą 15-20 miliardów dolarów.
Czytaj także: Prognozy na rok 2018 - cz. 3
Ograniczenia w zakresie przepływu kapitału wprowadził w 2011 roku poprzedni rząd. Chodziło wówczas o ograniczenie ucieczki kapitału.
Warto wspomnieć, że kłopoty argentyńskiej waluty nie są czymś nowym. W 2001 roku miało miejsce załamanie peso, spowodowane upadkiem tamtejszego systemu bankowego.
Źródło: finanse.wp.pl
Fot. Commons Wikimedia