Wiele wskazuje na to, że film „To” może być jedną z najlepszych adaptacji książek Stephena Kinga w historii. Tak przynajmniej wynika z recenzji, jakie pojawiają się na portalu rottetomatoes.com, gdzie produkcja otrzymała aż 91 procent pozytywnych recenzji.
„To” jest adaptacją jednej z najsłynniejszych książek Stephena Kinga pod tym samym tytułem. Opowiada o grupie dzieci w miasteczku Derry, które muszą się zmierzyć ze złem, jakie pojawiło się w mieście i w ten sposób rozwiązać także zagadkę tajemniczych zniknięć. Jedną z największych zalet, jaką wymieniają recenzenci jest właśnie ukazanie współpracy dzieci i więzi, jakie się pojawiły między nimi.
Jedną z największych zagadek filmu była kreacja klauna Pennywise’a. W jego rolę wciela się Bill Skarsgard i nie ma co ukrywać – bardzo dużo od niego zależy. Jeżeli wierzyć krytykom, jego kreacja jest jedną z najmocniejszych stron produkcji. To on odpowiada za to, że sceny, które miały być przerażające, naprawdę przerażają.
Czytaj także: \"TO\" - długo oczekiwany film na podstawie powieści Stephena Kinga z nowym zwiastunem [WIDEO]
Wśród wad wymienianych przez recenzentów pojawia się przede wszystkim to, że produkcja jest na tyle rozciągnięta, że mogłaby się sprawdzić bardziej jako serial. Nie ma jedna co ukrywać – to drobna wada. Patrząc na całość, można mieć nadzieję na naprawdę dobry film. Na 55 recenzji, produkcja „To” otrzymała aż 50 recenzji pozytywnych i zaledwie 5 negatywnych. 91 procent recenzji pozytywnych to w serwisie rottetomatoes.com naprawdę fantastyczny wynik. Fani twórczości Stephena Kinga mogą więc z czystym sumieniem pójść i ocenić, czy tym razem adaptacja jego kultowego dzieła się udała.
Film w polskich kinach będzie można zobaczyć już od najbliższego piątku, 8 września.
Czytaj także: „Gra o Tron” ma więcej pirackich niż legalnych wyświetleń. Ta liczba robi wrażenie!