Zniszczyli krzyż na upamiętniający ostatniego Żołnierza Wyklętego. Interweniuje Morawiecki

Wandale zniszczyli krzyż poświęcony Józefowi Franczakowi ps. „Laluś”. O chuligańskim wybryku dowiedział się premier Mateusz Morawiecki. – Krzyż zostanie odbudowany – zapowiedział szef rządu.

O zniszczeniu krzyża upamiętniającego ostatniego Żołnierza Wyklętego poinformowało Stowarzyszenie Zwykłe Marsz Szlakiem Józefa Franczaka ps. „Laluś”. Na udostępnionej fotografii widać, że krucyfiks został wyłamany. – Jakim to trzeba być bydlakiem, żeby coś takiego zrobić? – zapytali autorzy wpisu.

W sobotę krzyż powrócił na swoje miejsce. Jan Kurek, który wykonał krucyfiks, podejrzewa, że aktu wandalizmu dokonano nocą. – Sprawców musiało być przynajmniej dwóch. Pewnie zrobili to w nocy. Tutaj samochody rzadko jeżdżą, ale myślę, ze ktoś na czatach musiał stać – powiedział w rozmowie z Radiem Lublin.

Wandale zniszczyli krzyż. Premier Morawiecki reaguje

Głos w sprawie zabrał także premier Mateusz Morawiecki. – Takie czyny budzą moje najgłębsze oburzenie i muszą zostać napiętnowane, sprawcy ukarani, a szkody naprawione – zapewnił.

– Podjąłem decyzję, że krzyż zostanie odbudowany, bo uważam, że miarą wielkości państw jest również ich szacunek wobec symboli i bohaterów. Bez pamięci o przeszłości nie można budować przyszłości – dodał.

Kim był Józef Franczak ps. Laluś?

Przypomnijmy, że Józef Franczak był żołnierzem polskiego podziemia niepodległościowego. Po II wojnie światowej działał na terenie Lubelszczyzny. W 1947 roku stanął na czele patrolu w oddziale WiN kpt. Zdzisława Brońskiego.

Od 1953 roku działał samotnie. Według ustaleń SB „Laluś” zorganizował siatkę pomocników liczącą ponad 200 osób. Nie ujawnił się w amnestii w 1956 roku. Zginął w 1963 roku podczas wymiany ognia ze ścigającymi go funkcjonariuszami SB i ZOMO.

Źródło: Radio Lublin, Facebook