Mocne słowa padły z ust ks. bp. Józefa Zawitkowskiego w trakcie homilii na Jasnej Górze podczas II Ogólnopolskiej Pielgrzymki Żywego Różańca, która miała miejsce 7 czerwca. „Ten plac w Warszawie jest placem Zbawiciela, a nie żadnych gejów i tych z wyspy Lesbos. Nie stawiajcie tam Brzydoty Spustoszenia!” – nawoływał ks. bp Zawitkowski.
Homilia oscylowała wokół wątków maryjnych i różańcowych, ale nie zabrakło ostrej krytyki postępującej laicyzacji:
Telewizor gra do końca. Ludzie padają jak ćmy, bez dobranoc, bez krzyżyka na sny szczęśliwe. I taka ta nasza demokracja i nasze szczęśliwe gender i gejowska tęcza na placu mego Zbawiciela. (…) Popsuliście ten świat. Boże, komu Ty dałeś rządy nad tym światem?
Ks. bp Zawitkowski wskazywał na modlitwę różańcową do Matki Bożej jako ponadczasowe remedium na kryzys wiary i zagrożenia międzynarodowe:
Ona jest dana ku obronie naszego Narodu! Minęły zabory, rozbiory, okupacje, przeminą też partie, orientacje, rewolucje genderowe, kulturowe, a Ona tu będzie Królową i Zwycięską Hetmanką, tylko weźcie do ręki z ufnością koronkę Różańca. Bądźcie założycielami nowych Kółek Różańcowych. Czytajcie piękne pismo Różaniec do Was skierowane, a pisane na kolanach przez Siostry Loretanki.
Przekonywał wiernych, że nie warto się przejmować krytyką ich religijności i należy zaufać Matce Bożej:
I niech tam sobie w Brukseli mówią, żeśmy do Unii za głupi, za biedni, za pobożni, to dobrze! Bo choć grzechów mamy wiele, nikt nam jednak nie zarzuci, że nie kochamy Matki Bożej i na tej miłości wszystko inne odbudowane być może!
Ks. Biskup apelował o wychowanie nowych pokoleń w zgodzie z religią Chrystusową:
Mamy Czcigodne, z różańcami, Panie Pobożne, Nauczyciele Szanowni, Siostry i Księża Kochani! Dajcie mi! Wychowajcie mi, takiego świadka, co stanie na współczesnych, bezbożnych areopagach i powie: Cisza! To mówi Pan!
Na koniec padły mocne słowa pod adresem środowisk rozprzestrzeniających homopropagandę…:
Ludzie homo! Wy ani grzeszyć normalnie, ani kochać normalnie nie umiecie, dlatego cuchniesz grzechem nawet przez telewizor. Ani godności, ani wstydu już nie masz? Sprzątnijcie mi, warszawiacy, ten symbol sodomskich grzechów sprzed kościoła Zbawiciela. Już jedni zasłaniali ten kościół Placem bolszewickiej Konstytucji i diabli swoje wzięli. Nie zasłaniajcie grzeszną tęczą kościoła, który jest domem naszego Zbawiciela. Pani na religię nie chodziła i dlatego nie wie, co to jest tęcza po potopie i tęcza w obrazie Memlinga. O, głupoto, co udajesz mądrość.
…oraz władz Warszawy:
Jeśli ktoś jeszcze rządzi w Warszawce, to mówię za Prymasem Tysiąclecia: Non possumus! Dalej nie możemy! O tempora, o mores! (Cycero) Taką wolnością nas przebodli. (Z. Herbert) Ten plac w Warszawie jest placem Zbawiciela, a nie żadnych gejów i tych z wyspy Lesbos. Nie stawiajcie tam Brzydoty Spustoszenia! Postawcie to na pustyni.
Źródło: Nasz Dziennik
Fot. Wikimedia/Adam Dziura