W ostatnich godzinach media obiegła informacja dotycząca ks. Krzysztofa Charamsy. Duchowny pracujący w Watykanie w Kongregacji Nauki Wiary, przyznał, że jest gejem. Wypowiedź ks. Charamsy w ostrych słowach skomentował publicysta Rafał Ziemkiewicz.
Ks. Krzysztof Charamsa wysłał do „Gazety Wyborczej” list, w którym postanowił przedstawić skrywaną dotąd tajemnicę.
Jestem księdzem gejem. Jestem szczęśliwym i dumnym księdzem gejem.
– napisał duchowny.
Jakiś czas później duchowny powtórzył te słowa w rozmowie z twórcami filmu „Artykuł Osiemnasty”. Nagranie jest dostępne na Facebooku (KLIK).
W rozmowie z Newsweekiem, ksiądz przekonuje z kolei, że „kler jest w znacznej mierze homoseksualny i niestety, paranoicznie homofobiczny, bo sparaliżowany brakiem akceptacji dla własnej orientacji seksualnej”.
Jak podaje portal tvn24.pl „ksiądz domaga się m.in. anulowania niektórych dokumentów nauczania katolickiego o osobach homoseksualnych, w tym kilku punktów z Katechizmu, które mówią, że orientacja homoseksualna jest „obiektywnie nieuporządkowana”.
Krytyka Ziemkiewicza
Do słów ks. Charamsy w ostrym tonie odniósł się się prawicowy publicysta Rafał Ziemkiewicz. Zamieścił on na Twitterze wpis, w którym sugeruje, że duchowny „p*****li Katechizm Kościoła i jest z tego dumny”.
Doradca Papieża i członek Kongregacji ds. wiary p****oli Katechizm Kościoła Katolickiego i jest z tego dumny. Takie czasy.
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) październik 2, 2015
źródło: Gazeta Wyborcza, tvn24.pl, Newsweek, Twitter
Fot. Facebook/Artykuł Osiemnasty