Ksiądz Jacek Gniadek krytykuje kontrowersyjne transparenty na Marszu Niepodległości. „Zagraża nam nie tylko rasizm, ale również socjalizm”

Ksiądz Jacek Gniadek zamieścił na Twitterze wpis, w którym odnosi się do rasistowskich i antykapitalistycznych haseł zamieszczonych na transparentach, które niosło kilku uczestników Marszu Niepodległości. Duchowny krytycznie odniósł się do tego typu postaw wskazując, jakie zagrożenia niesie ze sobą ich propagowanie.

Ksiądz Jacek Gniadek nawiązał do transparentów o treści „Jedną drogą nacjonalizm. Uderz, uderz w kapitalizm!” oraz „Europa będzie biała albo bezludna” i „Czysta krew, trzeźwy umysł”, których fotografie pojawiły się w mediach społecznościowych.

Można przypuszczać, że jego wypowiedź dotyczy również kontrowersyjnych słów rzecznika Młodzieży Wszechpolskiej który stwierdził,  że osoba czarnoskóra nie może być Polakiem

„… wszystkich krajów łączcie się…” pic.twitter.com/DQHLlF3arG

— Robert Gwiazdowski (@RGwiazdowski) 11 listopada 2017

Błaszczak powiedział, że faszystowskie banery można różnie interpretować.
Na przykład, że jest zima i że Europa będzie biała z powodu śniegu ? pic.twitter.com/IByl9X7iNh

— Ben Beny ? (@BenyBenYou) 12 listopada 2017

Organizatorom Marszu Niepodległości warto przypomnieć, że Polakiem może być nie tylko czarnoskóry, ale także wolnorynkowiec. Zagraża nam nie tylko rasizm, ale również socjalizm… – napisał ks. Gniadek na Twitterze.

Organizatorom Marszu Niepodległości warto przypomnieć, że Polakiem może być nie tylko czarnoskóry, ale także wolnorynkowiec. Zagraża nam nie tylko rasizm, ale również socjalizm… https://t.co/axRo9UQZ7z

— Jacek Gniadek (@jacek_gniadek) 14 listopada 2017

Antykapitalistyczne hasła widoczne na kliku transparentach podczas Marszu Niepodległości skrytykował również poseł Wolności Jacek Wilk.

Organizatorzy się od nich nie odcięli. Czy to oznacza, że Marsz Niepodległości postuluje odchodzenie od gospodarki rynkowej i oddawanie państwu (urzędnikom) decydującej roli w coraz to kolejnych obszarach ekonomii? – pyta Jacek Wilk.

Posłowi nie spodobała się również teza wygłoszona w końcowych przemówieniach, zgodnie z którą „PiS toruje drogę do rządów narodowców”. Czy to oznacza, że polscy narodowcy są bardziej pisowscy niż PiS? Czy chcą w związku z tym – jeszcze bardziej niż obecne rządy – iść drogą polityki typu K.E.F.I.R. (kolektywizm, etatyzm, fiskalizm, interwencjonizm, redystrybucja)? – zastanawia się poseł.

Jacek Wilk postuluje, aby organizatorzy odnieśli się do powyższych wątpliwości i jasno na nie odpowiedzieli. Jeśli odpowiedzi będą jednoznacznie negatywne (na co liczę), wówczas Marsz Niepodległości będzie miał szanse na uratowanie swojej (w miarę) otwartej formuły – w której mogą się znaleźć także Wolnościowcy – podkreśla.

Jeśli jednak będzie odwrotnie to obawiam się, że dochodzimy niestety do granicy, której zwolennicy wolności gospodarczej, małego (ale sprawnego) rzadu i społeczeństwa wolnego wyboru nie mogą przekraczać – bo wyżej przytoczone „postulaty” (a zwłaszcza ich potencjalna realizacja) są zaprzeczeniem wszystkiego, w co wierzymy i o co walczymy.

Źródło: Twitter.com, wMeritum.pl