Jeden z użytkowników serwisu internetowego Wykop.pl opublikował screen-shot swojej e-mailowej rozmowy z pracownikiem księgarni. Internauta zamówił w niej książkę Wojciecha Sumlińskiego pt. „Niebezpieczne Związki Bronisława Komorowskiego”, okazało się jednak, że publikacja nie może zostać mu dostarczona.
Pracownik księgarni we wspomnianym e-mailu pisze, że „dostaliśmy (księgarnia – przyp. red.) od dystrybutora wezwanie do zwrotu i nie wprowadzania do obiegu książki o Komorowskim”.
Czytaj także: \"Pamiętaj, abyś nie prosiła ich o łaskę!\" - generał August Emil Fieldorf \"Nil\
Wojciech Sumliński to dziennikarz śledczy. Pracował w „Życiu”, „Gazecie Polskiej” i tygodniku „Wprost”. Przygotowywał również reportaże dla Telewizji Polskiej. Pisze także książki, a jego ostatnia publikacja, to wspomniane „Niebezpieczne Związki Bronisława Komorowskiego”. Opis książki przygotowany przez autora brzmi następująco:
Historia, którą pokazujemy, odsłania niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego, sięgające do mrocznego świata służb tajnych, które współtworzyły polską mafię. Znajdą się tacy, którzy będą w te związki powątpiewać, zapewniamy jednak, że one istniały – a ich wpływ na rzeczywistość przekracza wyobrażenie wielu z nas.
Dziennikarz był również aresztowany. Zarzucano mu początkowo ujawnienie Aneksu do Raportu Komisji Weryfikacyjnej WSI spółce Agora, a kilka miesięcy później prokurator przedstawił mu zarzut oferowania oficerowi WSI pozytywnej weryfikacji w zamian za gratyfikację finansową. Zeznania przeciwko Sumlińskiego złożył ppłk. Leszek Tobiasz, były oficer WSI, który negatywnie przeszedł weryfikację KW WSI. Co ciekawe, w prowadzonej przeciwko dziennikarzowi sprawie zeznania Tobiasza rozmijały się z zeznaniami innych świadków, wśród których znajdował się m.in. ówczesny marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. W 2011 roku Leszek Tobiasz zmarł, wcześniej unikając stawienia się na rozprawach sądowych.
Swoją historię Wojciech Sumliński opowiedział w obszernej rozmowie z Łukaszem Romańczukiem.
WIDEO