Antonio Russo, włoski dziennikarz, wskazał polskiego piłkarza, którego jego zdaniem najbardziej powinni obawiać się podopieczni Roberto Manciniego. Co ciekawe, nie jest to Robert Lewandowski.
Z Russo, który na co dzień pracuje dla serwisu goldennapoli.it, skontaktowali się dziennikarze sport.pl. Zapytali go o Krzysztofa Piątka, napastnika, który w barwach Genoi robi prawdziwą furorę w Serie A. Dość wspomnieć, że w trzech oficjalnych meczach rozegranych w koszulce nowego klubu, były gracz Cracovii Kraków zdobył siedem (!) bramek!
„Choć nie jest powiedziane, że Piątek wystąpi od pierwszej minuty, to właśnie jego, a nie Lewandowskiego, obawiamy się najbardziej. Snajper Bayernu Monachium to fantastyczny napastnik, ale Piątek robi na mnie największe wrażenie. On jest niebywały. Cztery gole w debiucie? Początkowo można było myśleć: „miał dzień konia!”, ale później w lidze potwierdził wysoką formę” – powiedział włoski dziennikarz.
Czytaj także: Włoski komentator zachwycony Krzysztofem Piątkiem. Nie może uwierzyć w jedną rzecz
Russo dodał również, że dobra dyspozycja Piątka w pierwszych meczach na Półwyspie Apenińskim „nie może być przypadkiem”. „Jest szybki, silny, świetnie gra głową, ale przede wszystkim ma zmysł do bramek. A tego nie da się nauczyć. Z tym musisz się urodzić” – mówi dziennikarz.
Krzysztof Piątek znalazł się w kadrze Jerzego Brzęczka na mecze z Włochami oraz Irlandią. Już dziś zawodnik stanie przed szansą debiutu w drużynie narodowej. Do tej pory były gracz Cracovii Kraków występował w reprezentacji młodzieżowej, z którą zagrał na Euro 2017 w Polsce.