Jakub Błaszczykowski, były kapitan reprezentacji Polski, najprawdopodobniej odejdzie VfL Wolfsburg po zakończeniu sezonu. Taką informację przekazał prestiżowy niemiecki magazyn „Kicker”.
„Kicker” podaje, że Błaszczykowski znalazł się na liście piłkarzy, których klub zamierza pozbyć się w letnim okienku transferowym. Jeżeli te informacje się potwierdzą, przygoda Błaszczykowskiego z Wolfsburgiem zakończy się bardzo szybko.
Polak VfL trafił rok temu po nieudanej pobycie w Serie A, gdzie reprezentował barwy Fiorentiny, do której był wypożyczony z Borussii Dortmund. W transferze pomógł mu z pewnością dobry występ na mistrzostwach Europy we Francji. Kuba był wyróżniającą się postacią naszej reprezentacji, jednak po powrocie do BVB szkoleniowiec tego klubu, Thomas Tuchel, oświadczył mu, że nie znajdzie dla niego miejsca w składzie. Po Błaszczykowskiego zgłosił się Wolfsburg, a Polak przystał na propozycję.
Czytaj także: Największym poszkodowanym wyboru Brzęczka jest... Kuba Błaszczykowski? Nowy selekcjoner to jego wujek. Internauci drwią
Niestety, po transferze do ekipy z miasta Volkswagena nie wszystko układało się po myśli byłego kapitana polskiej reprezentacji. Błaszczykowski był rzucany po pozycjach (znaczną część spotkań rozegrał na prawej obronie) i ani przez moment nie mógł poczuć się pewnym miejsca w podstawowej jedenastce. Do tej pory w zielonej koszulce VfL rozegrał 27 spotkań. Grał solidnie, ambitnie i z charakterem, jednak to dla włodarzy zespołu z Wolfsburga, przynajmniej według informacji przekazywanych przez magazyn „Kicker”, okazało się zbyt mało.
Na dzień dzisiejszy nie ma informacji dokąd mógłby przenieść się Błaszczykowski. Chętnych na usługi Polaka nie powinno jednak brakować zarówno w Bundeslidze, jak i poza granicami Niemiec. Kto wie, może do rywalizacji włączy się Legia, która według medialnych przekazów, usiłowała sprowadzić zawodnika już w zimowym okienku transferowym.
źródło: Kicker, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Roger_Gor