Nie wejdę w koalicję z PiS. Chcę skończyć z komuną, w którą brnie prezes Kaczyński – mówił Paweł Kukiz w programie „#RZECZoPOLITYCE”. Kategoryczną wypowiedź lidera Kukiz’15 docenił redaktor naczelny „Newsweek Polska” Tomasz Lis.
Rozbieżności w ostatnich sondażach sprawiają, że trudno przewidzieć układ sił po wyborach parlamentarnych w Polsce. Liderem badań pozostaje Prawo i Sprawiedliwość. Jednak samodzielne rządy partii Jarosława Kaczyńskiego pozostają kwestią otwartą. Wystarczy kilka punktów procentowych więcej, aby ugrupowania opozycyjne miały łącznie większą liczbę posłów.
Partia Kaczyńskiego musiałaby wówczas szukać koalicjanta, a z tym jak wiadomo trudno. Komentatorzy polityczni najczęściej wskazywali w tej roli Pawła Kukiza. Lider Kukiz’15 miał okazję wypowiedzieć się w tej sprawie kilka dni temu w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem w programie „#RZECZoPOLITYCE”.
Paweł Kukiz: Jest oczywiste, że nie wejdę w koalicję z takim ugrupowaniem
– Powiem szczerze panie redaktorze, mnie już zaczynają irytować pytania: „czy pan nie pójdzie z PiS?” – powiedział Kukiz. – Od czterech lat z uporem maniaka powtarzam, że pójdę z każdym, kto zrealizuje proobywatelskie postulaty. Myśląc o koalicji w pierwszej kolejności rozmawiałem z prezesem Kaczyńskim (…) i spotkałem się z absolutną odmową realizacji któregokolwiek z tych postulatów. To na Boga jest oczywiste, że nie wejdę w koalicję z takim ugrupowaniem – zaznaczył.
Kukiz przekonuje, że nie przyszedł do Sejmu po pieniądze i posady w spółkach Skarbu Państwa. Jak wyjaśnia, w przeciwieństwie do części polityków, on potrafi po prostu pracować. – Przyszedłem po zmianę ordynacji wyborczej i nadanie Polsce charakteru państwa demokratycznego, skończenia komuny, w którą pan prezes coraz bardziej brnie – podkreślił poseł.
– Ludzie sobie nie zdają sprawy, że za pieniądze, które otrzymują doraźnie mogą sprzedać wolność. (…) Jeżeli dajemy partii władzy jeszcze większe możliwości autoryzacji państwa, dyktatorskie wręcz – dodał.
Tomasz Lis: Wierzę, że mówi szczerze
Zdecydowana wypowiedź posła wywołała mieszane komentarze. Zwolennicy prawicy wypominają Kukizowi koalicję z PSL. Krytyczne głosy pojawiły się nawet ze strony sympatyków opozycji, którzy przypominają o głosowaniach klubu Kukiz’15, w których posłowie poparli pomysły PiS.
Innego zdania jest Tomasz Lis. „P.Kukiz mówi, że nie poprze Kaczyńskiego, który brnie w rozwiązania pachnące komuną. Ponieważ wiele razy krytykowałem tu posła Kukiza, uważam za obowiązek odnotowanie, że mówi rzeczy rozsądne. I wierzę, że mówi szczerze” – napisał redaktor naczelny „Newsweek Polska.
Z kolei Rafał Ziemkiewicz z „Do Rzeczy” skomentował deklarację Kukiza ironicznie. „Wierzę. Żeby wejść w koalicję z PiS, trzeba najpierw wejść do Sejmu” – napisał.
Źródło: YouTube/ Rzeczpospolita TV, Twitter