Paweł Kukiz mocno skrytykował dziś na swoim Facebooku sposób działania mediów publicznych w Polsce. Jego zdaniem dziennikarze przez ostatnie 8 lat działali na rzecz Platformy Obywatelskiej, natomiast teraz przygotowują się do przejęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość.
Ostatnie dni w wykonaniu Pawła Kukiza upływają pod znakiem ostrego konfliktu z mediami. Przywódca ruchu Kukiz’15 najpierw określił Piotra Kraśko mianem „aparatczyka partyjnego”, a następnie nie przyjął zaproszenia do programu Tomasza Lisa, w którym pojawili się przedstawiciele wszystkich partii poza PO i PiS.
Wtorkowy wpis Pawła Kukiza na Facebooku jest kontynuacją tego tematu. Media publiczne są w nim określone, jako miejsce do prowadzenia wojny między PO i PiSem.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Obecnie media publiczne są jak Ministerstwo Prawdy z „Roku 1984” Orwella. Media publiczne są traktowane przez partie jako łup polityczny. PO i PiS przenoszą do nich swoją wojnę.
Najpierw dziennikarze i wydawcy byli zmuszani przez 8 lat do pracy na rzecz PO, teraz ustawiają się powoli pod PiS – twierdzi Kukiz.
Jego zdaniem konieczne jest uwolnienie dziennikarzy od nacisków politycznych.
Proponujemy Pakiet Wolności Mediów:
1. Likwidacja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (zmiana konstytucyjna)
2. Reforma mediów publicznych – zmiana finansowania – jedyna telewizja publiczna w Europie w 80% finansowana z reklam
3. Likwidacja przepisów karnych ograniczających wolność słowa 212-215 kk i przepisów o znieważeniu głowy państwa 135 kk
4. Wprowadzenie 0% VAT na prasę
W odniesieniu do sposobu finansowania mediów publicznych, Kukiz określił Czechy jako modelowy przykład. U naszych południowych sąsiadów emisja reklam w publicznej telewizji jest ograniczona, przez co dochody są bardzo niskie, jednak prywatni nadawcy zmuszeni są do płacenia na rzecz funduszu kinematograficznego. Wspomniany fundusz wspiera również produkcję filmów i seriali dla telewizji publicznej.
Źródło: Facebook.com
Fot. YouTube/Łukasz Romańczuk