Paweł Kukiz krytykuje odstrzał dzików. „To tak, jak Bandera…”

„Rozumiem, że można regulować populację, bo na tym polega gospodarka leśna. Ale przekraczanie pewnych etycznych barier to dla mnie bandytka. Bandytka” – powiedział Paweł Kukiz w „Graffiti” w Polsat News. Poseł zdecydowanie skrytykował decyzję o odstrzale dzików.

Już w najbliższy weekend ma się rozpocząć masowy odstrzał dzików. Przedstawiciele rządu i środowisk łowieckich przekonują, że to jedyna efektywna metoda walki z rozprzestrzenianiem wirusa ASF (afrykańskiego pomoru świń).

Tymczasem grupa naukowców skierowała w tej sprawie list do premiera Mateusza Morawieckiego z apelem o cofnięcie decyzji. W środę przed Sejmem odbył się nawet protest, przeciwko odstrzałowi dzików.

Czytaj także: Ogórek zabrała głos ws. odstrzału dzików. Zwróciła uwagę na...aborcję

Przeciwnikiem strzelania do zwierząt jest m.in. Paweł Kukiz. Poseł wyjaśnił powody swojego sprzeciwu na Facebooku. „Pismo, które zamieszczam to przekroczenie wszelkich granic. Ministerstwo pisze wprost, żeby 'ukierunkować odstrzał na lochy zanim przystąpią do rozrodu'” – napisał.

Kukiz: To tak, jak Bandera kiedyś robił i jego UPA z Polakami

W czwartek temat odstrzału dzików został poruszony w programie „Graffiti”, w którym gościł Paweł Kukiz. „Jestem członkiem Polskiego Związku Łowieckiego. Zapisałem się do PZŁ-u przede wszystkim z tego względu, by móc pomoc w prowadzeniu gospodarki leśnej” – powiedział w Polsat News.

Poseł podkreślił jednak, że nigdy nie strzelał do dzika, ani sarny, co jest ewenementem w środowisku myśliwskim. Kiedy lider Kukiz’15 zabrał się za komentowanie decyzji ws. odstrzału zrobiło się zdecydowanie ostrzej.

„Rozumiem, że można regulować populację, bo na tym polega gospodarka leśna. Ale przekraczanie pewnych etycznych barier to dla mnie bandytka. Bandytka. Dziki mają akurat tzw. huczkę, czyli ruje w okolicach listopada. Wtedy się zaczyna Ciąża trwa około 3 miesięcy. W tej chwili będzie strzelanie do loch, które są prośne” – zauważył Kukiz.

„Może troszeczkę nadużyję, ale jeżeli przekroczy się taką barierę etyczną, to potem równie dobrze można dać taki pomysł, byśmy redukowali CO2 poprzez wymordowanie województwa zachodniopomorskiego i nie wiem, śląskiego, bo tam jest najwięcej ludzi” – powiedział.

Na koniec zdecydował się na porównanie odstrzału do… działań Stepana Bandery. „Sam fakt strzelania do prośnych loch jest bandytką. To tak, jak Bandera kiedyś robił i jego UPA z Polakami” – stwierdził Kukiz.

Źródło: Facebook, Polsat News, wMeritum.pl