Ostatni okres dla Roberta Lewandowskiego nie był łatwy. Polak musiał zmierzyć się z falą krytyki zarówno w reprezentacji po nieudanych Mistrzostwach Świata, jak również w Bayernie Monachium po pogłoskach o transferze do Realu Madryt. Wiele wskazuje na to, że przyszłość kapitana polskiej kadry jest już jasna.
Pogłoski o transferze Roberta Lewandowskiego do Realu Madryt pojawiły się już kilka miesięcy temu. Od tego czasu spekulacji nie brakowało, szczególnie po tym, jak Polak zatrudnił Phila Zahaviego jako swojego agenta. Władze Bayernu konsekwentnie powtarzały jednak, że kontrakt Lewandowskiego obowiązuje do 2021 roku i nie ma mowy, żeby zmienił drużynę.
W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia, że Lewandowski znów próbował przekonać władze Bayernu, by pozwoliły mu na transfer. Jak donoszą media, zarząd miał przekazać Polakowi, że zgodzi się na transfer tylko wtedy, gdy Bayern znajdzie porównywalnego napastnika. „Jeśli znajdziemy napastnika w 80 procentach tak dobrego jak ty, być może pozwolimy ci odejść” – miał usłyszeć Polak.
Bayern prawdopodobnie nie podjął nawet próby znalezienia nowego napastnika, tym samym potwierdzając, że nie zamierza sprzedać Polaka. Potwierdził to zresztą nowy trener Bawarczyków, Niko Kovac. „Nie ma nic nowego w jego sprawie. Robert zostaje w Monachium. Jednym jest to, czego on chce, innym, czego my chcemy. Jest stworzony do sukcesów i bramek, udowodni to już w najbliższej przyszłości” – powiedział.
Czytaj także: Robert Lewandowski publikuje wymowne zdjęcie. Odpowiedział w ten sposób krytykom? [FOTO]
Wygląda na to, że najbliższa przyszłość Roberta Lewandowskiego jest więc jasna. Sam napastnik potwierdza to zresztą zdjęciem na Instagramie, w którym pisze o „nowym sezonie, nowych nadziejach i nowych golach”.
Czytaj także: Młody polski piłkarz, Łukasz Bejger, został zawodnikiem Manchesteru United!