Podczas rozmowy z dziennikarzami przy okazji obchodów kolejnej rocznicy Porozumień Sierpniowych Lech Wałęsa zadeklarował, że chce odebrać nazwę NSZZ „Solidarność”. Zdaniem byłego prezydenta członkowie związku „niszczą dorobek organizacji”.
Wszyscy widzimy co się dzieje w Polsce, ale i w Europie i świecie. Wszyscy widzimy, że musimy się jeszcze raz poderwać, żeby spróbować uporządkować sprawy polskie, a może i europejskie. Wydawało nam się, że kiedy będzie wolność, to już wszystko będzie ładnie szło. Okazuje się, że nie, mało tego okazuje się, że przeciwnicy „Solidarności” przetrwali do dzisiaj i próbują narzucić nam głupie rozwiązania, które wtedy przegrały.
To co wyprawia ta „Solidarność”… Prawdopodobnie zaraz po uroczystościach siądę tu pod pomnik i będę zbierał podpisy w celu zabrania im tej nazwy, bo niszczą nasz dorobek. Zostało ich 500 tys., a nas było 10 milionów, a więc zbierzemy te 2 mln podpisów i zabiorą im nazwę. No bo nie mogą tak nam ubliżać, nie mogą tak niszczyć nasz dorobek – powiedział.
Czytaj także: Mocny wpis Ziemkiewicza pod adresem Lecha Wałęsy. Użył obrazowego porównania
Źródło: Facebok.com/tvpinfo, wMeritum.pl