Legendarny album hip-hopowy doczeka się wznowienia. Płyta była limitowana, a cena na rynku wtórnym osiągała niebotyczne wartości!

Ta decyzja z pewnością zaskoczyła wielu fanów muzyki hip-hop. Po dziewięciu latach od premiery albumu pt. „Muzyka emocjonalna” Pezet zdecydował się na jej reedycję. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że wcześniej wydana została w bardzo limitowanym nakładzie i miała nie być wznawiany. 

„Muzyka emocjonalna” to album, który przez wiele lat był prawdziwą gratką dla kolekcjonerów. Wydano go w nakładzie pięciu tysięcy egzemplarzy z zaznaczeniem, że album nie będzie wznawiany. Nic więc dziwnego, że cena krążka na rynku wtórnym stała się bardzo wysoka i trzeba było zapłacić za niego nawet kilkaset złotych.

Teraz Pezet zdecydował, że krążek doczeka się wznowienia. We wpisie na Instagramie raper stwierdził, że jednym z głównych powodów był fakt, że album na rynku wtórnym osiągnął ogromne wartości. „Po wielu latach nieobecności tego wydawnictwa na sklepowych półkach postanowiliśmy wydać reedycję. Nakładu mieliśmy nigdy nie wznawiać, jednak po tak długim czasie, po tym jak ludzie/fani wciąż pytali o ten album, a ceny wydanych kiedyś nośników zaczęły wariować o osiągają jakieś chore wysokości na rynku wtórnym padła decyzja o wznowieniu” – czytamy.

Artysta zaznaczył, że warstwa muzyczna albumu pozostała niezmieniona. „Album jest wydany w niezmienionej warstwie muzycznej, okładka niby też ta sama, a jednak nowa. Nowe zdjęcia oparte o ten sam pomysł, wykonane praktycznie w tym samych lokacjach, jednak jakoś odświeżają to wydawnictwo i być może nawet nadają jakąś wartość kolekcjonerską? Nie mi to oceniać” – dodał.

Siema, Po wielu latach nieobecności tego wydawnictwa na sklepowych półkach postanowiliśmy wydać reedycję. Nakładu mieliśmy nigdy nie wznawiać, jednak po tak długim czasie, po tym jak ludzie/fani wciąż pytali o ten album, a ceny wydanych kiedyś nośników zaczęły wariować i osiągają jakieś chore wysokości na rynku wtórnym, padła decyzja o wznowieniu. Album jest wydany w niezmienionej warstwie muzycznej, okładka niby też ta sama, a jednak nowa. Nowe zdjęcia oparte o ten sam pomysł, wykonane praktycznie w tych samych lokacjach, jednak jakoś odświeżają to wydawnictwo i być może nawet nadają jakąś wartość kolekcjonerską? Nie mi to oceniać. Niemniej jednak album jest znów dostępny i możecie go kupić – link w bio ✌🏼✌🏼 📷: @jakubinafoto , charakteryzacja: @darushkamadeby

Post udostępniony przez pezetofficial (@pezetofficial) Cze 28, 2018 o 7:48 PDT

Źr.: Instagram/pezetofficial
Fot.: Wikimedia/Błażej Pszczółkowski, Instagram/pezetofficial