Kompromitacja – to słowo pojawia się często w komentarzach po meczu Legii Warszawa z FC Dudelange 1:2. Mistrz Polski przegrał z mistrzem Luksemburga. Sensacyjna porażka jest szeroko komentowana w sieci…
Czwartkowy wieczór był smutnym obrazem poziomu polskiej piłki. W trzeciej rundzie eliminacyjnej Ligi Europy zagrały trzy polskie drużyny i wszystkie przegrały swoje mecze. Jagiellonia Białystok przegrała z KAA Gent 0:1, Lech Poznań uległ na wyjeździe 0:2 KRC Genk, a Legia Warszawa przegrała z luksemburskim F91 Dudelange 1:2.
To właśnie wynik mistrzów Polski był największą sensacją wczorajszego wieczoru. Porażka z mistrzem Luksemburga jest powszechnie odbierana jako kompromitacja polskiej piłki. Jeszcze w trakcie meczu kibice Legii próbowali zmotywować zespół okrzykami w stylu „Legia grać, k… mać!”, jednak i to nie pomogło. Mistrz Polski przegrał.
#LEGDUD 1-2. „Po co wy gracie, jak wy ambicji nie macie?”, „Zejdźcie z boiska, nie róbcie nam pośmiewiska”, no i tradycyjne „Legia grać…” pic.twitter.com/turAs4h3gP
— Michał Pol (@Polsport) 9 sierpnia 2018
Co prawda, gościom w zwycięstwie pomogła m.in. czerwona kartka I. Astiza w 44. minucie, trzeba jednak zaznaczyć, że F91 Dudelange wygrało zasłużenie. Piłkarze z Luksemburga pokazali się ze świetnej strony, a wynik mógł być znacznie wyższy, gdyby poprawili nieco skuteczność.
Rusza II połowa meczu @LegiaWarszawa, która po tej interwencji Astiza musi radzić sobie w dziesiątkę. ? #tvpsport
TRANSMISJA ? https://t.co/URSrWucARx pic.twitter.com/ktmQGddjEJ
— TVP Sport (@sport_tvppl) 9 sierpnia 2018
Internauci o porażce
Kompromitujący wynik doczekał się wielu komentarzy w sieci. Jedni analizują, dlaczego Legia gra tak fatalnie w ostatnim czasie, inni piszą wprost, co sądzą o kompromitacji.
Obraz I połowy jest po stokroć bardziej kompromitujący niż sam wynik. Zespół z Luksemburga operuje piłką, mistrz Polski bazuje na jego błędach i kontratakach. Totalna bezradność, o ile rywal nie zanotuje dziecinnej straty (na szczęście notuje często). To się nie mieści w głowie.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 9 sierpnia 2018
Chciałem pogratulować nowatorskiego zarządzania Dariuszowi Mioduskiemu. 1 sierpnia zwolnił „trenera”, nie mając nikogo w zanadrzu. Od roku puścił zespół samopas, nie dając mu żadnej szkoleniowej opieki. Na meczu garstka ludzi. Klub obumiera, a PR-owych pierdów nikt już nie słucha
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 9 sierpnia 2018
Poszukiwaniem formy Legii powinien zająć się detektyw Rutkowski #LEGDUD
— Michał Głuszniewski (@mgluszniewski) 9 sierpnia 2018
Dudelange – czwarte co do wielkości miasto w Luksemburgu, prawie 20 tysięcy mieszkańców #LEGDUD
— Michał Adamczyk (@MiAdamczyk) 9 sierpnia 2018
Jagiellonia starająca się, bez skutku – nota 4
Lech niemal cały mecz kompletnie bezradny – nota 2
Legia – bez noty, za krótko przebywała na boisku… #LEGDUD #JAGGNT #GENLPO— Cezary Olbrycht (@CezOlbrycht) 9 sierpnia 2018
Teraz powinna wyjść Joanna Szczepkowska i powiedzieć „proszę państwa, dzisiaj, 9 sierpnia 2018 roku, skończyła się w Polsce piłka nożna”.#LEGDUD
— Michał Potocki (@mwpotocki) 9 sierpnia 2018
Kibicuję Legii od początku lat 80. I na szybko nie przypominam sobie na boisku czegoś bardziej gorszącego. Hańba.
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) 9 sierpnia 2018
Czy Legia ma zamiar zatrudnić w tym sezonie trenera?
— Mateusz Borek (@BorekMati) 9 sierpnia 2018