Podczas wczorajszego meczu, w którym Legia Warszawa mierzyła się z Górnikiem Zabrze, kibice ze stolicy zaprezentowali fantastyczną, patriotyczną oprawę z okazji zbliżającego się Święta Niepodległości. Niestety, ze względu na fakt, iż fani odpalili race, spotkanie musiało zostać przerwane.
We wczorajszym meczu ekstraklasy Legia Warszawa mierzyła się z Górnikiem Zabrze. „Wojskowi” pokonali gości ze Śląska 4-0. Bramki dla Legionistów zdobywali: dwukrotnie Carlitos, Michał Kucharczyk z rzutu karnego oraz reprezentant Węgier, Dominik Nagy.
Swoje pięć, a w zasadzie dwadzieścia minut, mieli również kibice klubu ze stolicy. Wszystko przez oprawę, którą zaprezentowali na samym początku spotkania. Fani przygotowali widowisko z okazji zbliżającego się Święta Niepodległości. Co ciekawe, zawarli w niej bardzo ważny przekaz dotyczący tego, jak poprawnie śpiewać hymn.
Legia Warszawa – Gornik Zabrze 03. 11.2018.
? rhotax pic.twitter.com/x5I1Kl1msz
— When Sunday Comes (@WSCsupporters) 3 listopada 2018
Legia na stulecie niepodległości. #LEGGOR pic.twitter.com/AX54I3vKNC
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) 3 listopada 2018
Pełne 4 zwrotki hymnu, godna i słuszna oprawa Żylety z użyciem biało-czerwonych świec dymnych, piłkarze w okolicznościowych koszulkach z okazji Niepodległości Polski, na trybunach obecni Powstańcy, a Legia ma lidera. #KiedyMyŻyjemy pic.twitter.com/GHaBiNQ0rZ
— Igor Sitkowski (@IgorSitkowski) 3 listopada 2018
Niestety, oprócz wątku edukacyjnego, na oprawę kibiców Legii Warszawa składały się również race. Te jak zwykle wyglądały bardzo efektownie, ale całkowicie zadymiły boisko. W związku z tym arbiter zawodów zmuszony był przerwać mecz. Grę wznowiono dopiero po 20 minutach, gdy dym ze środków pirotechnicznych całkowicie opadł.
Należy się spodziewać, że klub zostanie ukarany za odpalenie środków pirotechnicznych podczas meczu. To już kolejna tego typu sytuacja z udziałem fanów „Wojskowych”.
Czytaj także: Bartosz Kurek jest niesamowity! Siatkarz z prestiżowym wyróżnieniem