W meczu pomiędzy Barceloną a Sevillą (4:2) doszło do bardzo pechowego zdarzenia z udziałem Leo Messiego. Argentyński gwiazdor upadł na ziemię tak nieszczęśliwie, że musiał opuścić boisku. Po badaniach potwierdził się czarny scenariusz.
Do pechowego zdarzenia doszło już w 26. minucie meczu pomiędzy Barceloną a Sewillą. Po starciu z Franco Vazquezem, Leo Messi upadł na ziemię. Już wtedy można było się spodziewać, że chodzić o poważny uraz, bo na powtórkach było widać, że ręka Argentyńczyka wygina się w nienaturalny sposób.
Messi kontuzjowany
Messi nie mógł już kontynuować gry, więc opuścił murawę skarżąc się na ból łokcia i zawroty głowy. Poza boiskiem od razu zajęły się nim służby medyczne.
Niestety prześwietlenie potwierdziło najgorsze obawy. Jak informuje „Daily Mail”, u Messiego zdiagnozowano złamanie jednej z kości w prawej ręce. „Messi wypada z gry na trzy tygodnie. Na pewno opuści mecz z Realem Madryt – donosi „Daily Mail”.
Czytaj także: Leo Messi do końca kariery w Barcelonie? Jest plan
Trzy tygodnie przerwy
O urazie Argentyńczyka poinformowano również na oficjalnym profilu Barcelony na Twitterze. „Badania zawodnika pierwszej drużyny Leo Messiego potwierdziły, że ma pęknięcie kości promieniowej prawej ręki. Będzie pauzował przez ok. trzy tygodnie.” – napisano.
❗ [INJURY NEWS] Tests carried out on the first team player Leo Messi have confirmed that he has a fracture of the radial bone in his right arm. He will be out for approximately three weeks. #FuerzaLeo pic.twitter.com/kpNcspnfqo
— FC Barcelona (@FCBarcelona) 20 października 2018
Messiego zabraknie w składzie Barcelony również w ważnych meczach Ligi Mistrzów przeciwko Interowi Mediolan. Nie wystąpi również w ligowym spotkaniu z Rayo Vallecano.