Leszek Balcerowicz, były wicepremier i minister finansów, a w chwili obecnej doradca ukraińskiego rządu, zabrał za pośrednictwem Twittera głos ws. audytu 8 lat rządów PO-PSL, przeprowadzonego przez Prawo i Sprawiedliwość.
Wyniki audytu zostały przedstawione w środę w Sejmie. Głos zabrała Beata Szydło, a także jej ministrowie, którzy po kolei przedstawiali zaniedbania, których dopuścił się poprzedni rząd. Szczególnie druzgocące było przemówienie szefa MON, Antoniego Macierewicza, który opisał w jakim stanie politycy PO i PSL pozostawali resort obrony (więcej TUTAJ).
Politycy PO zgodnie krytykują działania PiS w tej kwestii. Głos w całej sprawie zabierali już m.in. były szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz (KLIK), czy Ewa Kopacz (KLIK). Teraz wsparcia udzielił im prof. Leszek Balcerowicz, były minister finansów, a obecnie przedstawiciel prezydenta Petro Poroszenki w ukraińskim rządzie. Skrytykował audyt przeprowadzony przez polskie władze i nazwał go „światowym kuriozum”, zarzucając, że nie został on napisany, tylko wygłoszony do mediów.
1/2 Światowe kuriozum: pisowski „audyt” nienapisany, a tylko wygłoszony do mediów.
— Leszek Balcerowicz (@LBalcerowicz) 13 maja 2016
2/2 Jeśli to jest audyt, to audytem były też za PRL przemówienia Gomułki oskarżające P. Jasienicę i innych intelektualistów.
— Leszek Balcerowicz (@LBalcerowicz) 13 maja 2016
W podobnym tonie wypowiadali się przedstawiciele PO, którzy zarzucali partii rządzącej, iż nie dostarczyła im wyników audytu w wersji papierowej. PiS zapewnia z kolei, że „fizyczne” dokumenty pojawią się wkrótce.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Jan Mehlich