W nowym sezonie Robert Lewandowski nie spuszcza z tonu. W pierwszej kolejce ligi niemieckiej rozpoczął strzelanie w nowym sezonie. Z jeszcze lepszej strony pokazał się podczas wtorkowego meczu o Superpuchar Niemiec. Polski napastnik zdobył dwie bramki i zaliczył jedną asystę, dzięki czemu Bayern Monachium nie pozostawił szans Borussii Dortmund.
Bayern pokonał Borussię 3:1 i zdobył Superpuchar Niemiec. Doskonałe spotkanie rozegrał Robert Lewandowski, który dwa razy pokonał bramkarza rywali, a do tego zanotował piękną asystę przy kolejnej bramce dla jego zespołu.
Po raz pierwszy Lewandowski trafił do bramki rywali w 41. minucie. Po dośrodkowaniu popisał się efektownym strzałem z główki w pełnym biegu. Na początku drugiej połowy w 49. minucie polski snajper tym razem dał popis zaskakującego podania piętą. W ten sposób oszukał bramkarza i trafienie do siatki Borussii było już tylko formalnością, której dopełnił Thomas Muller.
Lewandowski: „Czuliśmy radość z gry”
Choć w 64. minucie Marco Reus zdobył bramkę kontaktową, która dawała jeszcze nadzieję Borussii, to w 74. minucie zupełnie pozbawił ich Robert Lewandowski. Polak wykorzystał koszmarną pomyłkę obrońcy i w starciu sam na sam nie pozostawił żadnych szans bramkarzowi rywali.
„To naprawdę wiele dla mnie znaczy. Zdobyliśmy kolejny tytuł, a spotkanie musiało być bardzo atrakcyjne do oglądania dla kibiców. My też czuliśmy radość z gry” – mówił Lewandowski przed kamerami telewizji Sky.
Czytaj także: Legia ukarana po meczu z Dinamem Zagrzeb. Część trybun zamknięte
Źr. sportowefakty.wp.pl; YouTube