Robert Lewandowski jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów. Polak w tegorocznych rozgrywkach zdobył już 15 bramek i niewiele mu brakuje do rekordu Cristiano Ronaldo. Na jego pobicie ma już tylko jedno spotkanie.
Bayern Monachium fantastycznie radzi sobie w tegorocznej, zupełnie innej niż zwykle, edycji Ligi Mistrzów. Po rozgromieniu Barcelony Bawarczycy wygrali z Olympique Lyon 3:0 a na listę strzelców wpisał się między innymi Robert Lewandowski.
Oznacza to, że Polak ma już na koncie 15 trafień i jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów. Na drugim miejscu jest Erling Haland z Borussii Dortmund, który ma 10 goli na koncie, a na trzecim kolega Lewandowskiego z Bayernu Serge Gnabry (9 trafień).
Lewandowskiemu niewiele brakuje do rekordu Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w sezonie 2013/2014, jeszcze w barwach Realu Madryt, strzelił w Lidze Mistrzów 17 goli. Aby wyrównać jego rekord, Robert Lewandowski musiałby w finale przeciwko PSG strzelić dwa gole. Aby rekord pobić, musiałby trafić do siatki rywali aż trzykrotnie.
Czytaj także: Lewandowski w finale Ligi Mistrzów. Zamieścił wymowny komentarz
