Robert Lewandowski zapisał się w historii światowej piłki nożnej odbierając prestiżową statuetkę Złotego Buta. Otrzymują ją najskuteczniejsi europejscy napastnicy w danym sezonie. Ceremonię wręczenia nagrody zorganizowano na Allianz Arenie w Monachium.
Robert Lewandowski zgromadził już na swoim koncie wiele nagród i pobitych rekordów. Wielokrotnie był królem strzelców ligi niemieckiej, wybrano go również piłkarzem roku FIFA. Dotąd nie udało mu się jednak zdobyć Złotego Buta. Dziennikarze zwracają uwagę, że w lidze niemieckiej rozgrywa się rocznie o kilka spotkań mniej, dlatego zawodnicy z innych lig mają więcej okazji na zdobywanie bramek. To dlatego wyczyn Polaka jest jeszcze bardziej niezwykły.
W sezonie 2020-2021 Robert Lewandowski zdeklasował takie gwiazdy jak Leo Messi, czy Cristiano Ronaldo. Polski napastnik zdobył 41 bramek, co przekładało się na 82 punkty. W tym samym czasie Messi zdobył 30 goli (60 pkt.), a Ronaldo 29 (58 pkt.).
„Jestem dumny, jestem bardzo szczęśliwy. To był dla mnie fantastyczny sezon. Zdobyłem 41 bramek” – cieszył się Robert Lewandowski po odebraniu prestiżowej statuetki.
Zawodnik przypomniał o pobiciu rekordu Gerda Muellera. „Wydawało mi się, że pobicie rekordu było poza moim zasięgiem, ale im dłużej sezon trwał, tym bardziej wierzyłem w to, że mogę chociaż wyrównać rekord Gerda. Dedykuję tę nagrodę właśnie jemu. To piłkarz, którego zawsze podziwiałem. To, co zrobił dla Bayernu, pozostanie na zawsze w historii tego klubu” – mówił Lewandowski.
Czytaj także: Sousa powołał szeroką kadrę na październikowe mecze
