Robert Lewandowski znów bohaterem Barcelony. Polak uszczęśliwił wszystkich fanów swojej drużyny, gdy w ostatniej minucie starcia z Valencia strzelił zwycięskiego gola.
W meczu Valencia-FC Barcelona do ostatniej minuty utrzymywał się bezbramkowy rezultat. Były to złe wieści zarówno dla trenera Blaugrany, Xaviego, który walczy o swoją posadę, jak i dla wszystkich fanów zespołu ze stolicy Katalonii.
W ostatnich tygodniach Barcelona bowiem zawodzi i nie gra na miarę oczekiwań. Właśnie dlatego bezbramkowe zakończenie meczu w Valencii mogłoby jedynie pogorszyć i tak gęstą już atmosferę, która narosła wokół klubu.
Tutaj z pomocą przyszedł jednak Robert Lewandowski. W ostatnich sekundach spotkania Polak zrobił wszystko, co w jego mocy i… opłaciło się. Nasz rodak dobrze ustawił się w polu karnym, a następnie podniósł do góry rękę. Dzięki temu zauważył go kolega z zespołu, który dograł do niego futbolówkę. „Lewy” czubkiem buta trącił ją i posłał do siatki obok bezradnego bramkarza Valencii.
W momencie, gdy piłka trafiła do siatki wszyscy, łącznie z Polakiem, dosłownie oszaleli. Widać było, że z graczy Barcelony oraz sztabu szkoleniowego drużyny zeszło ogromne ciśnienie. Dzięki bramce kapitana naszej drużyny narodowej Barcelona wygrała i wywiozła z zawsze trudnego terenu niezwykle cenne trzy punkty.
?? R⚽️⚽️⚽️BERT LEWANDOWSKI! ?
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 29, 2022
Jak trwoga to do Lewego! ? Gol Polaka ratuje Barcelonę w decydującym momencie meczu! #lazabawa?? pic.twitter.com/9djUJZ2s56
Dzięki bramce w meczu z Valencią Robert Lewandowski umocnił się na pozycji lidera w klasyfikacji strzelców hiszpańskiej La Liga. Nasz rodak ma obecnie na koncie 13 trafień w rozgrywkach ligowych.