10 czerwca Polacy pokonali Rumunów i dołożyli 3 punkty do swojego dorobku w tabeli Grupy E el. Do MŚ 2018. Znakomity wynik niebyły możliwy, gdyby nie postawa naszego kapitana – Roberta Lewandowskiego, który strzelił wszystkie trzy gole. A z całego 15 – bramkowego dorobku naszej drużyny, aż 11 strzelił Robert. Dzięki świetnej postawie idzie łeb w łeb z C.Ronaldo
Dzięki hat trickowi, Lewandowski zrównał się w klasyfikacji najlepszych strzelców eliminacji z samym Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w piątkowym spotkaniu swojej reprezentacji przeciwko Łotyszom strzelił o jedną bramkę mniej od Lewandowskiego. Dzięki temu obaj mają teraz po 11 trafień na koncie i aż o 5 goli więcej niż kolejni w stawce: Lukaku, Jovetic i Silva.
Biorąc pod uwagę, że zostało nam tylko 4 mecze eliminacyjne, jest raczej pewne, że pojedynek o symboliczny tytuł najlepszego strzelca eliminacji rozegra się pomiędzy Lewandowskim a Ronaldo. Który z nich będzie miał łatwiejszą przeprawę?
Czytaj także: Kibic po meczu wbiegł na boisko by uhonorować Lewandowskiego. To, co zrobił, zaskoczyło naszego kapitana!
Naszą reprezentację czekają dwa spotkania wyjazdowe z Danią i Armenią, pozostałe dwa rozegramy u siebie z Kazachstanem i Czarnogórą. Szczególnie ciężko zapowiada się mecz z Danią.
A jak wygląda sytuacja w przypadku C.Ronaldo? Portugalczycy zagrają pod koniec sierpnia u siebie z Wyspami Owczymi, później zmierzą się jeszcze z Węgrami i Andorą na wyjeździe, a na koniec ze Szwajcarami.
Rywale Polaków wydają się być na pierwszy rzut oka bardziej wyrównani, a Portugalia – przynajmniej w teorii – ma przed sobą dwa mecze, w których może strzelić naprawdę dużo. Na koniec trzeba przyznać, że choć minimalnie prostszych przeciwników będzie miał Ronaldo, to jednak mielibyśmy za złe, jeśli Lewandowskiemu udałoby się utrzeć nosa Portugalczykowi.