Lewica opluwa pamięć o Wyklętych. „Kult najbardziej rasistowskich szumowin”. Internauci wściekli

Obchodzony 1 marca Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych zdawałoby się, że na dobre utwierdzi w społeczeństwie prawdę o antykomunistycznym podziemiu niepodległościowym. Tymczasem przedstawiciele lewicy, zarówno tej postkomunistycznej, jak i tej skrajnej, jawnie opluwają pamięć o polskich bohaterach narodowych.

Na mocy ustawy z dnia 3 lutego ustanowiono 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jest to święto państwowe, o które od dawna apelowali przedstawiciele związków kombatanckich i organizacji społecznych. Na ich wezwanie odpowiedział ówczesny prezydent Lech Kaczyński, który podjął inicjatywę legislacyjną ustanowienia święta. Została ona podtrzymana przez Bronisława Komorowskiej i pomimo opóźniania prac, od 2011 r. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych został wpisany do kalendarza świąt państwowych.

W całym kraju odbywają się liczne inicjatywy zarówno państwowe jak i społeczne, których celem jest oddanie należnego hołdu Wyklętym. W wielu polskich miastach odbywają się marsze pamięci, biegi „Tropem Wilczym”, dziesiątki lokalnych uroczystości, wykładów, pokazów filmów, inauguracji wystaw i wiele więcej. Można odnieść wrażenie, że pamięć o Żołnierzach Wyklętych została przywrócona do świadomości Polaków.

Tymczasem przedstawiciele niektórych ugrupowań politycznych przypuściły brutalny atak na pamięć o polskich bohaterach narodowych. Sojusz Lewicy Demokratycznej zamieścił na swoim profilu na Twitterze grafikę ukazującą sylwetki Wyklętych na tle płonących zabudowań z opisem: „Zbrodniarze na pomnikach”.

#ŻołnierzeWyklęci #ZbrodniarzeNaPomnikach pic.twitter.com/LIAZeHYThl

— SLD (@sldpoland) 1 marca 2017

Internauci szybko zareagowali wypominając przedstawicielom SLD ich komunistyczną przeszłość. Akurat SLD jako moralna spadkobierczyni PZPR nie powinna wypowiadać się w temacie zbrodni. – napisał jeden z użytkowników. Inni zamieszczali fotografie ofiar komunizmu, przypisując odpowiedzialność za mordy postkomunistom.

@sldpoland @wlodekczarzasty
Akurat SLD jako moralna spadkobierczyni PZPR nie powinna wypowiadać się w temacie zbrodni.

— j.m.w.chrop (@JmwChrop) 1 marca 2017

@sldpoland Powinniście codziennie wspominać wszystkie ofiary komunizmu w Polsce.Waszych dziadków z UB i ojców z SB/MO i LWP: pic.twitter.com/MHE9aiRVAG

— Tad Kapala (@TadKapla) 1 marca 2017

@sldpoland Wasi koledzy z SB wyrwali język na żywca księdzu Jerzemu Popiełuszce.Dajcie fotkę na wasze bilboardy: pic.twitter.com/AA6eALpJTe

— Tad Kapala (@TadKapla) 1 marca 2017

Jeszcze dalej posunęli się przedstawiciele skrajnie lewicowej partii Razem. Od wielu dni posługują się retoryką uderzającą w pamięć o Żołnierzach Wyklętych. Przy okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych zorganizowali nawet specjalną konferencję prasową w tej sprawie. Tym co tam mówili, pochwalili się nawet na Twitterze. Skrajna prawica pod płaszczykiem Żołnierzy Wyklętych przemyca kult najbardziej rasistowskich szumowin. – napisali na portalu społecznościowym.

.@partiarazem: skrajna prawica pod płaszczem Żołnierzy Wyklętych przemyca kult najbardziej rasistowskich szumowin. @TOKFM_NEWS pic.twitter.com/IFvvoekg9B

— Roch Kowalski (@rochkowalski) 1 marca 2017

Wpis partii Razem wywołał potężną falę krytyki pod jej adresem. Internauci domagali się delegalizacji tego ugrupowania. Zarzucali mu antypolskie działania i sympatie komunistyczne.

2: Szkalowanie Polskich Bohaterów i propagowanie kłamstw z ubeckich, NKWDowskich, sądów, katowni i terroru powinno być karalne.

— Janko Walski (@WalskiJ) 1 marca 2017

@rochkowalski @ZandbergRAZEM @partiarazem @TOKFM_NEWS jedziecie na oparach propagandy związku radzieckiego, delegalizacja coraz bliżej …

— Stefan Zabawa (@StefanZabawa) 1 marca 2017

@rochkowalski @ZandbergRAZEM @partiarazem @TOKFM_NEWS zły dzień sobie wybraliście na takie show. Walnijcie sie w swoje lewackie piersi.

— Żolimatka (@Zolimatka) 1 marca 2017

Wcześniej o rzekomych zbrodniach Józefa Kurasia „Ognia” i Romualda Rajsa „Burego” pisał na Twitterze również Adrian Zandberg, lider Razem. Jego wpis miał być odpowiedzią na oskarżenia marszałka Ryszarda Terleckiego, który wspomniał o tym skrajnie lewicowym ugrupowaniu przy okazji rozmowy na temat oczerniania pamięci o Żołnierzach Wyklętych. Również ten wpis wywołał wściekłość internautów, którzy przypomnieli Zandbergowi jego dawne fotografie sugerujące komunistyczne sympatie.

Marsz. Terlecki żenująco atakuje @partiarazem i podważa ustalenia IPN. Nie zakrzyczycie faktów: Bury i Łupaszka są winni zbrodni na cywilach

— Adrian Zandberg (@ZandbergRAZEM) 1 marca 2017

@ZandbergRAZEM A jakich czynów są winni Lenin, Marx , Guevara ? @partiarazem pic.twitter.com/6egyHRBwMZ

— Rafał Dobrowolski (@rafdobrowolski) 1 marca 2017

@ZandbergRAZEM @partiarazem Teraz proszę odpowiedzieć ile milionów wymordował komunizm i pana „bohaterowie” z koszulek.

— Rafo Myas ✝️ (@RafoMyas) 1 marca 2017

.@ZandbergRAZEM łżesz jak pies ! Tak wyglądają ofiary waszych UB-eckich zbrodni…Basia,Gieniu,Florian,Henryk : pic.twitter.com/fFZgt4DrHJ

— Kasjopea ☣ (@AnitaSchelde) 1 marca 2017

@ZandbergRAZEM @partiarazem winni zbrodni to sa kanalie z pana koszulek oraz im podobni

— Max Milan (@MaxMilano92) 1 marca 2017

Źródło; Fot.: Twitter.com