W środę odbyły się ostatnie spotkania pierwszej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Na boiska wybiegły drużyny grające w grupach E, F, G, oraz H. Szlagierem tej serii spotkań była potyczka Bayernu Monachium z Manchesterem City.
Grupa E
Bayern ruszył na bramkę Mistrza Anglii od pierwszych chwil spotkania. Już w 40. sekundzie po zagraniu Lewandowskiego przed szansą na zdobycie gola stanął Mueller, ale uderzył jedynie w boczną siatkę. Odpowiedź nastąpiła w 13. minucie, kiedy to Edin Dżeko sprawdził formę Neuera, ale reprezentant Niemiec nie dał się pokonać. Mecz był dość dynamiczny, a na boisku lepiej spisywali się gospodarze. Kolejną dobrą sytuację Bawarczycy mieli w 35. minucie. David Alaba oddał piłkę Lewandowskiemu, lecz Joe Hart skrócił kąt, i Polak uderzył w boczną część siatki. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
Czytaj także: LM: Sensacje w Manchesterze i Mariborze!
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. W 55. minucie Mario Goetze uderzał z 10. metrów, ale bramkarz reprezentacji Anglii okazał się lepszy od Niemca. Kilka chwil później sędzia powinien odgwizdać „jedenastkę” dla Bayernu, ale sędzia popełnił fatalny błąd nie widząc przyjęcia piłki ręką przez Fernandinho. Dziesięć minut później Silva miał szanse na gola, ale futbolówka minimalnie minęła światło bramki. Mistrzowie Niemiec zdobyli decydującego gola dopiero w ostatniej minucie spotkania. Zamieszanie w polu karnym The Citizens wykorzystał Boateng, i z półwoleja trafił do siatki. Goście nie zdołali już doprowadzić do wyrównania i mecz zakończył się minimalnym zwycięstwem drużyny z Niemiec 1:0.
W drugim meczu grupy E AS Roma zmiażdżyła CSKA Moskwa aż 5:1. Bohaterem spotkania w Rzymie został Iworyjczyk Gervinho, który zdobył dwa gole.
Grupa F
W pierwszej kolejce grupy F doszło do sporej niespodzianki. Drużyna Arkadiusza Milika – Ajax Amsterdam niespodziewanie zremisował na własnym stadionie z faworyzowanym Paris Saint-Germain 1:1 (0:1). Polak wchodząc z ławki w 82. minucie spotkania zadebiutował w Lidze Mistrzów.
W drugim środowym meczu FC Barcelona skromnie pokonała na własnym stadionie cypryjską drużynę APOEL Nikozja 1:0 (1:0). Strzelcem jedynego gola był środkowy obrońca Blaugrany Gerard Pique. Drużyna z Hiszpanii objęła prowadzenie w grupie F po pierwszej kolejce spotkań.
Grupa G
Potyczka Chelsea Londyn z Schalke 04 Gelsenkirchen nie zapowiadała wielkich emocji piłkarskich, stało się jednak inaczej. Mimo, że The Blues objęli prowadzenie już w 11. minucie, to goście z Zagłębia Ruhry postanowili walczyć, i w 62. minucie niespodziewanie Klaas-Jan Huntelaar doprowadził do wyrównania. Wynik do końca spotkania nie uległ zmianie i kibice na Stamford Bridge byli świadkami dużej niespodzianki. Drugie spotkanie w tej grupie zakończyło się identycznym wynikiem. Maribor zremisował 1:1 ze Sportingiem Lizbona, i wszystkie drużyny mają identyczny bilans w grupie.
Grupa H
W grupie H jedyną niespodzianką był zaledwie bezbramkowy remis Athletiku Bilbao na własnym boisku z Szachtarem Donieck. Całkiem inaczej wyglądała potyczka FC Porto z białoruskim BATE Borysów. Mistrz Portugalii zmiażdżył drużynę z Białorusi aż 6:0 (3:0).
Wyniki środowych spotkań:
Bayern Monachium – Manchester City 1:0 (0:0)
Jerome Boateng (90)
AS Roma – CSKA Moskwa 5:1 (4:0)
Iturbe (6), Gervinho (10), Maicon (20), Gervinho (31), Ignaszewicz (samobój 50) – Musa (82)
Ajax Amsterdam – Paris Saint Germain 1:1 (0:1)
Lasse Schoene (74) – Edinson Cavani (14)
FC Barcelona – APOEL Nikozja 1:0 (1:0)
Gerard Pique (28)
NK Maribor – Sporting Lizbona 1:1 (0:0)
Nani (80) – Luka Zahović (90)
Chelsea Londyn – Schalke 04 Gelsenkirchen 1:1 (1:0)
Fabregas (11) – Huntelaar (62)
Athletic Bilbao – Szachtar Donieck 0:0
FC Porto – BATE Borysów 6:0 (3:0)
Yacine Brahimi (5, 32, 57), Jackson Martinez (37), Adrian (61), Vincent Aboubakar (76)
fot. fcbayern.pl
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage: