• Redakcja
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Patronat medialny
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    Ławrow

    Rosja chce rozbrojenia Polski! Są przecieki dotyczące warunków pokojowych Moskwy

    Złe wieści dla Tuska, Polacy ocenili dwa lata jego rządów. Ujawniono wyniki sondażu

    Złe wieści dla Tuska, Polacy ocenili dwa lata jego rządów. Ujawniono wyniki sondażu

    Nawrocki rozmawiał z Trumpem. Opublikował wpis

    Dojdzie do spotkania Zełenskiego z Nawrockim! Pojawiły się najnowsze informacje

    Kaczyński szokuje ws. Leppera. „Został zamordowany”

    PiS znowu rośnie w sondażach! Są wyniki najnowszego badania

    Człowiek Trumpa spotkał się z Tuskiem. Później powiedział, co o nim myśli

    Człowiek Trumpa spotkał się z Tuskiem. Później powiedział, co o nim myśli

    Karol Nawrocki pójdzie na Marsz Niepodległości. Opublikował nagranie [WIDEO]

    Burza po słowach Nawrockiego. „Albo kłamią z premedytacją…”

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    Ławrow

    Rosja chce rozbrojenia Polski! Są przecieki dotyczące warunków pokojowych Moskwy

    Złe wieści dla Tuska, Polacy ocenili dwa lata jego rządów. Ujawniono wyniki sondażu

    Złe wieści dla Tuska, Polacy ocenili dwa lata jego rządów. Ujawniono wyniki sondażu

    Nawrocki rozmawiał z Trumpem. Opublikował wpis

    Dojdzie do spotkania Zełenskiego z Nawrockim! Pojawiły się najnowsze informacje

    Kaczyński szokuje ws. Leppera. „Został zamordowany”

    PiS znowu rośnie w sondażach! Są wyniki najnowszego badania

    Człowiek Trumpa spotkał się z Tuskiem. Później powiedział, co o nim myśli

    Człowiek Trumpa spotkał się z Tuskiem. Później powiedział, co o nim myśli

    Karol Nawrocki pójdzie na Marsz Niepodległości. Opublikował nagranie [WIDEO]

    Burza po słowach Nawrockiego. „Albo kłamią z premedytacją…”

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
Strona Główna Polecane

„Czelendż” i „deadline” czy „czilaut” i „plażing”? Lingwista zbiera językowe meteory

26 lipca 2019
Kategorie: Polecane, Wiadomości, Wiadomości z Polski
polska flaga barwy

Fot. pixabay.com

UdostępnijPodaj dalejUdostępnijWyślij

„Helpunku!”, „apdejt”, „sweet focia” i „energy drink”… W języku pojawiają się czasem obcojęzyczne wyrazy, które zaraz potem mogą zniknąć. O językowych meteorach mówi w rozmowie z PAP ich kolekcjoner – lingwista prof. Marek Kuźniak z UWr.

Meteory to jasne ślady na nieboskłonie, pozostawione przez kosmiczne okruchy skalne, które wpadają w ziemską atmosferę. Większość takich „spadających gwiazd” całkowicie spala się w powietrzu – jeszcze wysoko nad naszymi głowami. Nieliczne uderzają w Ziemię i pozostawiają na niej trwały ślad.

Prof. Marek Kuźniak z Instytutu Filologii Angielskiej Uniwersytetu Wrocławskiego w rozmowie z PAP zauważa, że podobnie jest z nowymi wyrazami, które trafiają do nas z innych „językowych planet”. Lingwista w swoich badaniach autorskich – jak również we współpracy z prof. Elżbietą Mańczak-Wohlfeld z Uniwersytetu Jagiellońskiego – tworzy kolekcję tych najbardziej ulotnych wyrazów.

Czym są językowe meteory? Wyjaśnia lingwista

„Meteory to obcojęzyczne wyrazy okolicznościowe, pojawiające się w danym języku. Nie występują w słownikach, nawet wyrazów obcych, i cechują się słabą frekwencją w ogólnym, literackim języku” – mówi w rozmowie z PAP prof. Marek Kuźniak.

Czasem językowe meteory zachowują oryginalną pisownię: jak np. „energy drink”, „kissing point”, „must be the music”, „whatever”. Czasem ich pisownia dostosowywana jest do polskiego języka – jak w wyrazach „hejter”, „fejk”, „nołlajf” czy „Dżizas”. A czasem uzyskują polskie elementy, jak w wyrazach: „apdejtować”, „sczekałtować”, „lovciać” czy „sfriendzonować”. Są też wreszcie hybrydy jak „sweetfocia”, „helpunku” „fejsik”, „fashionistka”, „dać komuś lajka”, „być w touchu”, „o co kaman?”, „prawdopodobly” albo „plażing”.

„Meteory są ciekawe, bo pokazują pewną dynamikę naszej komunikacji, jej ulotność. Jeśli się ich w danym momencie nie zaobserwuje, mogą nigdy nie zostać przez nikogo opisane” – dodaje rozmówca PAP, który zaproponował metaforę astrofizyczną do opisu tego typu wyrazów w swojej książce w 2009 r („Foreign Words and Phrases in English. Metaphoric Astrophysical Concepts in Lexicological Study”).

„Rozpocząłem nową edycję `obserwacji nieba`” – mówi prof. Kuźniak i zachęca do zgłaszania takich ulotnych zapożyczeń. 

Przyczyny tworzenia „meteorów”

Pytany, dlaczego ludzie tworzą meteory i ich używają, prof. Kuźniak odpowiada: „Po pierwsze nie zawsze chce się nam szukać odpowiedników danego sformułowania w docelowym języku. Czasami, kiedy przełączamy się pomiędzy językami, pożyczenie wyrazu jest najprostszym rozwiązaniem”.

Drugim czynnikiem, o którym wspomina, jest chęć identyfikacji w grupie lub wyróżniania się w niej dzięki językowi. „I tak np. żargon korporacyjny jest osadzony na gruncie ekskluzywności, hermetyczności. Ludzie, którzy nie rozumieją, co to są `deadline`y`, `fakapy`, albo `czelendże`, nie będą w stanie właściwie funkcjonować w grupie” – zwraca uwagę badacz.

Poza tym – dodaje – niektórzy tworzą meteory, dążąc do przełamywania konwencji językowych.

„Meteory to jest wczesna forma zapożyczenia. One pojawiały się w języku od zawsze. Jednak z tym deszczem meteorów, jaki teraz obserwujemy w naszym języku, nie mielibyśmy do czynienia, gdyby nie rozwój technologii – gdyby nie było Google`a oraz innych narzędzi globalnego komunikowania się” – mówi. Uzupełnia jednak, że gdyby nie środki masowej komunikacji, trudniej byłoby też takie językowe meteory badać.

„Nie obawiałbym się jednak, że ten deszcz meteorów będzie tak intensywny, że zniszczy naszą planetę!” – uśmiecha się naukowiec.

W Polsce najpopularniejszym źródłem pochodzenia meteorów jest język angielski. Prof. Kuźniak pytany, czy i w języku angielskim są językowe meteory pochodzące z języka polskiego – mówi, że owszem, choć sytuacja nie jest symetryczna. „W badaniu sprzed 10 lat wyszło mi, że język polski był na miejscu 14., jeśli chodzi o siłę wpływu na język angielski. Czyli nie tak odległy” – mówi. Dodaje, że na pierwszych miejscach znalazły się tam języki: francuski, niemiecki, włoski, hiszpański i walijski. Jak jednak zauważa lingwista, po falach emigracji Polaków do Wielkiej Brytanii sytuacja mogła się znacznie zmienić. „W Pracowni Badań nad Ponglishem i Nowymi Odmianami Języków działającej w IFA UWr zbieramy również materiały na temat Ponglishu, czyli swoistego zjawiska przenikania się języka polskiego i angielskiego. Chcemy sprawdzić – zarówno na wyspach brytyjskich, jak i w Polsce – czy tworzy się nowa forma komunikowania” – kończy naukowiec. 

Źródło: Serwis Nauka w Polsce – www.naukawpolsce.pap.pl, Autorka: Ludwika Tomala

Tagi badaniajęzyk polskilingwistameteory językowe
Udostępnij40TweetUdostępnijWyślij

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Wiadomości
  • Gospodarka
  • Sport
  • Kultura
  • Historia
  • Publicystyka
  • Moto
  • Koronawirus

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine