Piotr Liroy-Marzec był gościem piątkowego „Kontrwywiadu RMF FM”. Poseł klubu Kukiz’15 odpowiadał na pytania Konrada Piaseckiego dotyczące m.in. zmian dokonanych w mediach publicznych i legalizacji leczniczej marihuany.
Temat tzw. ustawy medialnej od kilku dni wzbudza wiele emocji. Prowadzący „Kontrwywiad” pytał posła m.in. o ewentualne rozmowy z przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości w sprawie objęcia jakiś stanowisk w mediach publicznych. Liory podkreślił, że on sam nie podejmował takich kroków:
Z mojej strony na pewno nie. Nie mogę mówić za każdego, bo może ktoś tam gdzieś w jakichś kwestiach rozmawia. Natomiast ogólnie nie – nie interesują nas stołki. Mówiliśmy o tym bardzo dawno temu, nawet podczas kampanii mówiliśmy: nie idziemy tu po stołki, idziemy załatwić pewne sprawy ludzi, jesteśmy posłańcami od ludzi, od obywateli w pewnych kwestiach. My mamy być tym – brzydko mówiąc – „opornikiem”, który ma pilnować ważnych spraw dla obywateli.
Czytaj także: \"Konstytucja 3 maja to przełom z wielu punktów widzenia\". Historyk wyjaśnia dlaczego
Podał również powód, dla którego jego klub zgłosił poprawkę do ustawy:
Jako jedyni zachowaliśmy się przytomnie i zgłosiliśmy poprawkę. Zobaczyliśmy analogię do czasów, kiedy PO przejmowała władzę. Zrobili dokładnie to samo. Obiecali zmianę ustawy, po czym obsiedli na tych miejscach, wyrzucili poprzedników. Zresztą przykładów tam jest aż zanadto takich, gdzie drastycznie wyrzucali swoich poprzedników.
Poseł opowiadał także o swoich dalszych planach. Podkreślił, że zamierza pracować nad kilkoma ustawami. Jedna z nich ma dotyczyć legalizacji leczniczej marihuany. Jak zaznaczył, osiągnął w tej sprawie pierwszy sukces:
Tutaj parę osób się pewnie zdziwi, ale udało mi się przekonać już praktycznie wszystkie ugrupowania. Myślę, że do końca miesiąca będziemy słyszeli w mediach dokładnie o tym projekcie ustawy.
Jego zdaniem legalizacja leczniczej marihuany ma ogromne znaczenie:
To jest priorytet w tej chwili dla naszych rodziców, dziadków, dla wszystkich dookoła, dla ludzi, którzy chorują. To już nie jest kwestia światopoglądu – w tej chwili każdy Polak zrozumiał, że medyczna marihuana jest priorytetem, jeżeli chcemy się leczyć. Jest to dość ważna rzecz, choćby olej RSO jest bardzo istotnym elementem w tej chwili leczenia się na świecie.
Jak podkreślił, obecnie skupia się na legalizacji tylko medycznej marihuany:
Ja jestem za medyczną marihuaną – nie jestem populistą, a uważam, że dzisiaj walka o legalizację jest populizmem. Ktoś, kto obiecuje dzisiaj pełną legalizację, jest populistą i okłamuje ludzi. Dzisiaj ludzie nie są gotowi na tak duże ustępstwa. Aczkolwiek uważam, że nic w tym złego nie ma. Natomiast medyczna marihuana jest podstawą dla nas, jeżeli chodzi o leczenie – cała reszta to jest kwestia dyskusji przez najbliższe lata.
Całą rozmowę znajdą Państwo TUTAJ.