W sieci pojawił się list otwarty grupy Annonymous do obywateli Polski na temat zalewu Europy przez imigrantów. Według słynnej grupy hakerów, mamy do czynienia z ogromną manipulacją na światową skalę.
Grupa Annonymous, powstała w 2003 roku, sławę zyskała dzięki anty-establishmentowemu podejściu i rzucaniem światła na ważne sprawy z innej strony, niż te, które nagłaśniają główne media.
Apeluje ona do Polaków w liście otwartym, jak wygląda sytuacja, kto za nią stoi i stara się nakreślić rozwiązanie. Treść listu poniżej:
Witajcie Obywatele Polski!
Wiemy, w jaki sposób media i inni dezinformatorzy manipulują informacją, by osiągnąć zamierzony efekt. Wiemy, jaki jest powód tej manipulacji i jak jej przeciwdziałać. Przed rozwpoczęciem jakichkolwiek działań należy jednak przeanalizować i zrozumić sytuację, pomijając dezininformacyjne warstwy zarówno w mediach mainstreamowych jak i alternatywnych. Wtedy rozwiązanie nasunie się samo.
Oto nasz opis sytuacji. Potraktujcie go raczej jako drogowskaz niż narzucanie opinii i wykorzystajcie wiedzę, rozum i serce by się do tego odnieść.
1) Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy uchodźcą a imigrantem.
Imigrant podejmuje decyzję o zmianie kraju zamieszkania celem poprawy standardu życia. Na tą decyzję nie ma wpływu bezpośrednie i weryfikowalne zagrożenie życia. Uchodźca podejmuje decyzję o zmianie kraju zamieszkania w związku z bezpośrednim i weryfikowalnym zagrożeniem życia jego lub rodziny obecnym w kraju jego dotychczasowego pobytu.2) Trwający obecnie proces destabilizacji Bliskiego Wschodu i Afryki napędzany jest agresywną polityką USA, Izraela i państw sojuszniczych.
3) Tzw. Państwo Islamskie, czyli ISIS lub ISIL, jest formacją terrorystyczną dowodzoną między innymi przez wysokiej rangi agentów wywiadu oraz członków organizacji paramilitarnej Blackwaters, utworzoną na mocy porozumienia pomiędzy Izraelem, USA i Arabią Saudyjską, której celem jest obalenie reżimu prezydenta Syrii Bashara al-Assada, stworzenie pretekstu dla interwencji sił NATO w Syrii oraz napędzanie migracji natywnej ludności muzułmańskiej w pożądanych kierunkach – obecnie w kierunku Unii Eurejskiej.
4) Zasadniczym celem tzw. kryzysu uchodźców jest wprowadzenie w państwach europejskich szeroko pojętego chaosu opartego na poczuciu zagrożenia. Następnym krokiem będzie wprowadzenie rządowych rozwiązań zaostrzających środki bezpieczeństwa, kontrolę i monitoring. Ważnym następstwem praktyki migracyjnej jest pozbawienie ludności europejskiej „spójności narodowej i kulturowej” poprzez wykształcenie podatnego na manipulację i kontrolę społeczeństwa multikulturowego egzystującego bez poczucia jedności i woli walki.
5) Istnieje realne zagrożenie, iż wraz z falą uchodźców do Europy mogą przeniknąć bojownicy Państwa Islamskiego, celem realizacji zamierzonego planu destabilizacji krajów europejskich. Należy jednak podkreślić, iż wysokiej rangi bojownicy i przywódcy najprawdopodobniej przerzucani są tajnymi kanałami za porozumieniem wywiadów.
6) Uchodźcy to w dużej mierze osoby uciekające przed realnym zagrożeniem życia ze strony ISIS oraz zachodnich działań militarnych, potrzebujący pilnej pomocy humanitarnej i azylu.
7) Media mainstreamowe otwarcie wspierają politykę imigracyjną, umniejszając jednak wadze konieczności weryfikacji każdego z uchodźców oraz podjęcia odpowiednich środków prewencynych w przypadku naruszenia przez nich prawa. Potężną dezinformacją, jakiej się dopuszczają jest zupełne pomijanie powodów kryzysu imigracyjnego (patrz pkt 2 i 3).
8) Prawicowe media alternatywne również dopuszczają się karygodnych manipulacji i fałszerstw przedstawiając Islam w sposób generujący lęk i podziały. Przyczyniają się w ten sposób do zaostrzania konfliktów na tle religijnym, co w konsekwencji sprzyja ostatecznej agendzie. Również i tutaj powód migracji schodzi na dalszy plan, ustępując pola nienawiści i propagandzie antymuzułmańskiej.
9)Ludność muzułmańska jest manipulowana w równym stopniu co społeczeństwa zachodnie. Począwszy od przywódców ISIS, którzy cytując wersety Koranu mamią i werbują niewyedukowanych bojowników, poprzez charyzmatycznych demagogów pokroju Andżema Czołdary, aż po marionetkowe media, które z drugiej strony zgrabną narracją nagłaśniają straszliwość zbrodni Państwa Islamskiego oraz nieuchronność wprowadzenia Shariatu w państwach europejskich.
10) Prawdopodobnym ostatecznym celem całej agendy jest utworzenie państwa Wielki Izrael na terenach wyludnionych przez działania ISIS, oraz otwarte podporządkowanie multikulturowej i niezdolnej do sprzeciwu Europy.
Mamy zatem do czynienia z bardzo zaawansowaną manipulacją. Kryzys imigracyjny w Europie mógłby być łatwo zażegnany. Problem w tym, że faktyczne rozwiązanie go jest nie na rękę establiszmentowi USA i Europy Zachodniej.
Streszczamy, co należy zrobić w pięciu krótkich krokach.
Krok 1.
Skończyć z finansowaniem i uzbrajaniem grup rebeliantów mających obalić syryjski rząd. Doskonale wiadomo, że ta broń trafia w ręce ISIS i ich sprzymierzeńców. To z kolei, skutkuje niczym innym jak destrukcją i chaosem. Pieniądze przeznaczane na finansowanie tych wątpliwych operacji należy natychmiast przekierować na intensywną pracę przy odbudowie.Krok 2.
Wywrzeć presję na Turcji i Jordani, by zablokowały szlaki zaopatrzeniowe ISIS. Wprowadzić sankcje przeciw krajom, które uczestniczą w handlu ropą z opanowanych przez IS terenów, lub zezwalają by fundusze lub zaopatrzenie do nich docierało. Żadna armia nie przetrwa bez źródła zaopatrzenia. Nie przez przypadek szlaki te mają początek na granicach tureckiej i jordańskiej.Krok 3.
Wspierać syryjski rząd. W ciągu całego roku amerykańskie naloty w Syrii nie zdołały ani zniszczyć ani nawet osłabić pozycji ISIS. To oczywiście dlatego, że prawdziwą strategią wcale nie jest pozybycie się ISIS, a raczej utrzymanie ich w celu systematycznego osłabiania Assada. Gdyby Waszyngton na prawdę chciał zatrzymać tę grupę, poszedłby w ślady Rosji, zaopatrując rząd syryjski w niezbędną broń, zapewniając szkolenia i wsparcie logistyczne, by pomóć Syrii w wyparciu ISIS. To by jednak oznaczało, że Waszyngton i sojuszcznicy musieliby oficjalnie odstąpić od planu zmiany reżimu w Syrii.Assad może nie jest uwielbianym prezydentem, ale cieszy się poparciem większości Syryjczyków. W zasadzie Assad ma większe poparcie w swoim kraju niż Obama czy Kongres w Ameryce. W niektórych okresach Assad miał większe poparcie niż Obama i Kongres razem wzięci.
Każdy rząd zaimplementowany w wyniku amerykańskiej zmiany reżimu będzie postrzegany jako rząd marionetkowy, bez wiarygodności potrzebnej do stabilizacji regionu. Jeśli potrzebujesz na to dowodów, spójrz na Afganistan lub Irak.
Krok 4.
Zapewnić bezpośrednią pomoc w odbudowie mieszkań, infrastruktur i przedsiębiorstw zniszczonych przez konflikt. Jako rozwiązanie krótkoterminowe w strefach poza obszarem konfliktu należy utworzyć tymczasowe obozy uchodźców, które należy regularnie zaopatrywać w środki medyczne i żywność. Tak, będzie to sporo kosztować, ale sporo kosztowała też trwające pięć lat usiłowania zmiany reżimu, które są właśnie źródłem obecnego problemu.Krok 5.
Przekierować uchodźców do tych stabilnych regionów. Zalewanie Europy masami niezatrudnionych uchodźców nie jest w niczyim interesie. Taka praktyka spowoduje jedynie nasilenie napięć i wzmocni ruchy ksenofobiczne. Ci ludzie nie potrzebują schronienia w gettach Europy, oni muszą odzyskać własny dom.Jak widzicie, istnieje realna szansa na rozwiązanie tego problemu. Należy jednak sięgnąć do sedna, zamiast dawać się wciągać w socjotechniczne gierki establiszmentu oparte na różnicach religijnych.
Zacznijmy otwarcie krzyczeć o przyczynach i propozycji kompleksowego rozwiązania, a zobaczycie jak szybko zjednoczymy Polaków.
Jesteśmy Anonymous,
Jesteśmy Armią,
Spodziewajcie się nas!