W okolicach Kocka na Lubelszczyźnie doszło do bardzo groźnego wypadku. Łoś wybiegł na drogę wprost pod nadjeżdżający samochód. Siłą uderzenia była tak potężna, że pojazd został zmiażdżony. Zwierzę zginęło na miejscu.
Groźny wypadek nastąpił około godziny 3:30 w nocy z poniedziałku na wtorek na drodze krajowej nr 48 w Przytocznie, na trasie Moszczanka – Kock. Na jezdni znalazł się łoś, który wszedł wprost pod nadjeżdżającego busa.
Jak informuje portal Lublin112 na miejscu interweniowała straż pożarna z Lubartowa, Ryk i Przytoczna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Czytaj także: Pijany kierowca śmiertelnie potrącił dziecko. Miał prawie 2 promile
Busem podróżowały trzy osoby. Jedna z nich trafiła do szpitala. Łoś zginął na miejscu. Po kilkudziesięciu minutach przywrócono normalny ruch na trasie. Teraz okoliczności wypadku ustalają policjanci.
Źr. tvp.info ; lublin112.pl