W 18. serii gier LOTTO Ekstraklasy Wisła Kraków ograła pewnie Lechię Gdańsk – 3:0. Lider polskiej ligi przegrał swój pierwszy mecz od początku października.
Wisła rozpoczęła to starcie „z wysokiego C”. Już w 5. minucie piłkę w pole karne wrzucał z rożnego Denis Popovic, a celną główką i golem popisał się Arkadiusz Głowacki. W 26. minucie piłkę w polu karnym lidera Ekstraklasy przejął Rafał Boguski, minął bramkarza gości i podwyższył na 2:0.
W drugiej połowie Lechia, dotychczas pozostająca bez klarownych okazji, mogła zdobyc kontaktowe trafienie. W 63. minucie, po faulu na Grzegorzu Kuświku, karnego nie wykorzystał jednak Marco Paixao. Gdy dalej goście bili jedynie głową w mur, decydujący, nokautujący cios wyprowadził w 89. minucie Mateusz Zachara. Wprowadzony niewiele wcześniej piłkarz „Białej Gwiazdy” wykorzystał kapitalną, prostopadłą piłkę od Krzysztofa Mączyńskiego.
Czytaj także: Ekstraklasa: Wielkie emocje w Krakowie. Wisła zremisowała z Lechią Gdańsk w \"Meczu Przyjaźni\
Lechia fotel lidera może stracic już w niedzielę, jeżeli swój mecz przeciwko Lechowi Poznań wygra Jagiellonia Białystok. Wiślacy z kolei, po tym meczu, awansowali do grupy mistrzowskiej Ekstraklasy.
Wisła – Lechia 3:0
1:0 – Głowacki 5′
2:0 – Boguski 26′
3:0 – Zachara 89′
Źródło: inf. własna
Fot.: Wikimedia/Piotr Drabik