W Lublinie 66-letni mężczyzna w ostatniej chwili uratował życie niepełnosprawnej kobiecie na wózku. Odepchnął ją sprzed nadjeżdżającego rozpędzonego samochodu. Sam jednak już nie zdążył uciec. Został potrącony na pasach. O sprawie poinformował „Kurier Lubelski”.
Do niebezpiecznego wypadku doszło w czwartek wieczorem w Lublinie. 66-letni mężczyzna prowadził wózek inwalidzki, na którym siedziała kobieta. Gdy przechodzili przez przejście dla pieszych niespodziewanie nadjechał samochód.
Kierowca forda wykonał manewr zmiany pasa z prawego na środkowy. Najprawdopodobniej nie zauważył pieszego znajdującego się na przejściu, bo właśnie wtedy doszło do wypadku.
Uratował kobietę na wózku
66-latek musiał w ostatniej chwili zauważyć rozpędzony samochód. Zdążył jeszcze odepchnąć wózek inwalidzki, na którym siedziała kobieta. Uratował jej w ten sposób życie. Sam jednak już nie zdążył uciec. Został potrącony przez forda. Na szczęście przeżył, ale nie obyło się bez ciężkich obrażeń.
Czytaj także: Nowe szczegóły wypadku na Bielanach: 33-latek uratował żonę i dziecko
Mężczyzna trafił do szpitala. Ma połamane kończyny i uraz głowy. Kobiecie natomiast nic się nie stało – mówi Anna Kamola z lubelskiej policji. Jak dodała, funkcjonariusze cały czas wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku. Wiadomo, że 67-letni kierowca forda był trzeźwy. Na razie policjanci zabrali mu prawo jazdy.
Źródło: kurierlubelski.pl
Fot.: Flickr/Piotr Drabik
