46-letni mieszkaniec Lublina został skazany za kolejne zabójstwo. Najpierw z balkonu na szóstym piętrze znajomą kobietę, potem skatował na śmierć kolegę, który nie chciał towarzyszyć mu przy kieliszku. 46-letni Piotr C. trafił do więzienia.
W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Lublinie po raz kolejny stanął 46-letni Piotr C. ps.”Cypis”. Tym razem został oskarżony o zabójstwo swojego kolegi. Mieszkaniec Lublina został doprowadzony z zakładu karnego, gdzie odbywa karę 15 lat pozbawienia wolności za zabójstwo 43-letniej Marii M.
W marcu 2010 r. w jednym z mieszkań na szóstym piętrze wieżowca przy ulicy Montażowej w Lublinie odbywała się libacja. W pewnym momencie pomiędzy uczestnikami imprezy doszło do awantury. Jeden z mężczyzn, Łukasz P., pobił kobietę. Wtedy podszedł do niej Piotr C. złapał ją za ręce, wyciągnął na balkon, a następnie przełożył przez barierkę i wypchnął. Poszkodowana spadła z wysokości blisko 20 metrów na chodnik. Zginęła na miejscu.
Piotr C. został wówczas skazany na 15 lat pozbawienia wolności za zabójstwo.
Zabił kolegę, bo ten nie chciał z nim pić
W 2016 roku doszło do kolejnej tragedii. W mieszkaniu przy ul. Prusa w Lublinie Piotr C. skatował na śmierć swojego kolegę. „Cypis” mieszkał tam z konkubiną i jej nastoletnim synem. W czerwcu postanowił wyremontować mieszkanie. Pomagał mu w tym znajomy, Dariusz H. ps. „Dyzio”, który nocował na miejscu.
Jak ustalili śledczy, gospodarzowi nie zależało na szybkim zakończeniu prac, ale na wykorzystaniu okazji do picia. „Dyzio” niebawem zaczął jednak narzekać na wspólną pracę i odmawiał kolejnych libacji. Wtedy Piotr C. zaczął się nad nim znęcać okładając go po całym ciele metalową rurką. Trwało to kilka dni. Pewnego dnia, gdy 46-latek wrócił wraz z konkubiną do domu, zastali śpiącego Dariusza H. „Cypis” zaczął go kopać po całym ciele. Później zaciągnął kolegę do łazienki i oblewał go wodą licząc, ze ten się ocknie. Potem pozostawił go w pokoju, a konkubinie powiedział, że „Dyzio chyba zdechł”. Wieczorem, widząc że mężczyzna nie oddycha, kobieta powiadomiła wezwała pogotowie ratunkowe. Oboje zostali zatrzymani przez policję.
„Cypis” odpowie za kolejne zabójstwo
Sąd skazał Piotra C. na 14 lat pozbawienia wolności. W tym samym postępowaniu odpowiadała również konkubina 46-latka. Oskarżono ją o nieudzielenie pomocy rannemu Dariuszowi H. Została za to skazana na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Wyrok nie jest prawomocny.