Maciej Kot ma dość krytyki. Zamieścił emocjonalny wpis. „Mój czas nadejdzie”

Choć obecny sezon jest bardzo dobry dla polskich skoczków narciarskich, to jednak w tym roku nieco odstaje od pozostałych Maciej Kot. Nie zabrakło głosów krytyki pod jego adresem ze strony komentatorów i zawiedzionych fanów. Zawodnik jest już chyba tym zmęczony, o czym może świadczyć jego wpis na Instagramie.

W tym sezonie Maciej Kot zdobył zaledwie 234 punkty w 17 występach. Z polskich skoczków to najsłabszy rezultat nie licząc Jakuba Wolny i Tomasza Pilcha. Ten ostatni zresztą startował zaledwie trzy razy. W porównaniu z poprzednim sezonem kiedy Kot był piątym najlepszym zawodnikiem w kwalifikacji Pucharu Świata, obecne wyniki muszą rozczarowywać.

Nic więc dziwnego, że pod adresem polskiego skoczka pojawiło się wiele głosów krytyki. Sam Maciej Kot ma już chyba tego dosyć i musi czuć się zmęczony. Na swoim profilu na Instagramie zamieścił fotografię, którą opisał w sposób ujawniający mimo wszystko, dużą pewność siebie polskiego zawodnika.

Nie zmienię tego kim jestem. I dobrze mi z tym. Mój czas nadejdzie.

Post udostępniony przez Maciej Kot (@maciejkot) Mar 14, 2018 o 2:23 PDT

W rozmowie z portalem skijumping.pl Kot zapewniał, że kiedy publikował fotografię, towarzyszył mu optymizm. Tłumaczył, że jego obecna forma wcale nie przekreśla szans na sukces za rok, czy dwa. Sam skoczek ufa swoim umiejętnoścomą i jest pewien, że jego czas nadejdzie.

Źródło: se.pl
Fot.: Wikimedia/Tadeusz Mieczyński