Maciej Makuszewski, skrzydłowy Lecha Poznań, udzielił wywiadu klubowej stronie „Kolejorza”. Podczas rozmowy przyznał, że „nie dociera do niego, że nie pojedzie na mundial”.
Makuszewski, który większą część sezonu stracił ze względu na kontuzję więzadeł (do gry wrócił dopiero na kilka ostatnich kolejek), znalazł się w szerokiej, 35-osobowej kadrze Adama Nawałki na mundial. Selekcjoner musiał ją zgłosić do FIFA, a kilka dni później zawęzić do mniejszej liczby nazwisk. Wśród odpalonych znalazł się właśnie popularny „Maki”, który bardzo liczył na to, iż opiekun drużyny narodowej da mu szansę. Miał ku temu podstawy, ponieważ zanim doznał urazy był powołany do kadry. Wystąpił również w trzech meczach eliminacyjnych: z Danią, Kazachstanem i Czarnogórą.
„Dzisiaj jeszcze do mnie nie dociera to, że nie pojadę na mundial. Gdy włączę telewizor, żeby obejrzeć ten mecz, to będzie żal i wzruszenie. Bo wiem, że mogłem tam być. To będzie we mnie, będzie mi na pewno smutno” – mówi Makuszewski. „Trzeba jednak życie brać takim, jakie jest. Nie udało się pojechać, ale będę trzymał kciuki za kadrę” – dodaje.
Makuszewski przyznaje, że chciałby, aby jego koledzy pokazali się w Rosji z jak najlepszej strony. „Kibice potrzebują sukcesów i silnej reprezentacji. Jesteśmy na 10. miejscu w rankingu FIFA. Cały świat nas zna. Dzisiaj fajnie jest być kibicem kadry. Przeżywamy pozytywne emocje, mamy coraz lepszych piłkarzy. Teraz musimy trzymać kciuki za to, żeby kadra wyszła z grupy, a potem walczyła o jak najlepszy wynik” – stwierdza.
Kończąc swój wywód Makuszewski zapewnia, że zrobi wszystko, aby wrócić do kadry. „Będę na mistrzostwach kibicował tej drużynie. A jesienią będę chciał do niej wrócić” – oświadczył.
Wcześniej „Maki” ocenił, iż jest w stanie wrócić do dawnej formy, którą prezentował przed kontuzją. „Myślę, że już w tych meczach pokazałem, że z tą formą nie jest źle. W mojej mentalności nic się nie zmieniło. Być może potrzebuję jeszcze ogrania, żeby podejmować lepsze decyzje na boisku. Każdy kto gra w piłkę wie, że kolejne minuty zwiększają pewność siebie zawodnika. Zagrałem dopiero kilka meczów i w każdym z nich czułem się lepiej. Byłem coraz szybszy i elastyczny. Wiem, że będę grał jeszcze lepiej” – powiedział.
źródło: lechpoznan.pl
Fot. YouTube/laczynaspilka