Informacja o wypadku z udziałem auta wiozącego byłego szefa MON zelektryzowała media. W rozmowie z Telewizją Republika do sprawy odniósł się Antoni Macierewicz. Polityk zdementował doniesienia, a następnie opublikował zaskakujący wpis na Twitterze…
O wypadku na skrzyżowaniu ulic Powązkowskiej i Elbląskiej w Warszawie informowało m.in. RMF FM. Nieoznakowany pojazd marki BMW, należący do Żandarmerii Wojskowej, miał uderzyć w inne auto. Dziennikarze donosili, że samochodzie znajdował się były szef MON Antoni Macierewicz. Zaraz po incydencie polityk miał odjechać z miejsca zdarzenia innym samochodem.
Macierewicz dementuje
Po kilku godzinach do doniesień medialnych odniósł się Macierewicz. Były minister w rozmowie z Telewizją Republika zdementował informacje.
„Nie uczestniczyłem w żadnym wypadku. Nic mi na ten temat nie wiadomo” – podkreślił Macierewicz.
Czytaj także: Kolizja drogowa z udziałem Antoniego Macierewicza! Winny kierowca posła
Na profilu na Twitterze ukazał się również wpis skierowany do RMF FM. Macierewicz zacytował w nim fragment wiersza Marii Konopnickiej „Stefek Burczymucha”.
„Świat według RMF itp.
Pędzi jakby chart ze smyczy…
– Tygrys, wydawco! Tygrys! – krzyczy.
– Tygrys?… – wydawca się zapyta.
– Ach, lew może!… Miał kopyta
Straszne! Trzy czy cztery nogi,
Paszczę taką! Przy tym rogi…
Idzie wydawca, ludność cała,
Patrzą… a tu myszka mała” – czytamy we wpisie.
Świat według RMF itp.
Pędzi jakby chart ze smyczy…
– Tygrys, wydawco! Tygrys! – krzyczy.
– Tygrys?… – wydawca się zapyta.
– Ach, lew może!… Miał kopyta
Straszne! Trzy czy cztery nogi,
Paszczę taką! Przy tym rogi…
Idzie wydawca, ludność cała,
Patrzą… a tu myszka mała. pic.twitter.com/xCCddbFEoL— Antoni Macierewicz (@Macierewicz_A) 10 maja 2018